chore oko 3 ryba - prosze o fachowa pomoc
Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961
- enzo
- junior
- Posty: 86
- Rejestracja: 20 wrz 2008, 15:46
- Imie i Nazwisko: Artur Kawecki
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: lublin
- Kontaktowanie:
chore oko 3 ryba - prosze o fachowa pomoc
Witam
posiadam 3,5 letni zbiornik z restartem w grudniu 2007 poj 375l
obsada: 10 palet (4 letnie), 5 zbrojnikow, 2 bocje, 3 krewetki
rosliny : 1/2 akwa oswietlenie okolo 320w
pokarm : mix z serca(platki czosnek krewetki szpinak) ,granulat sera
podloze : warstwa gliny pokryta zwirem
filtracja : 2 * tetratec 1200
temperatura :27C
podmiany : 20% raz w tygodniu
ph : 6,8 (sterowane elektronicznie-butla CO2)
kh : 6-6,5
no3 : 15-20
historia choroby :
przez caly okres chodowli nie mialem z rybami prawie zadnych problemow,wycieraly sie regularnie w ogolnym bylo kilka dobranych par,czasami wystepowalo postrzepienie pletw, raz przechodzily odrobaczanie flubeolem
kilka miesiecy temu ok 4 wstecz, zaobserwowalem u jednej z Blu lekkie zmetnenie oka , bylem wrecz przekonany ze jest to po jakims uszkodzeniu mechanicznym typu obtarcie o korzen (czesto sie to im zdarza) ,lecz zmetnienie nie ustapilo do dnia dzisiejszego-pojawilo sie na drugim oku i u dwoch kolejnych ryb (nastepny Blu i Pigeon)
poczatek zmian ocznych u pierwszej ryby chyba jakos kojarze z restartem akwa wtedy to zakupilem pakiet roslin z allegro z ktorymi przywloklem do akwa plage slimakow wczesniej nie mailem ani jednej sztuki.Oczy ryb raczej nie maja wytrzeszczu,ryby jedza nie sa raczej apatyczne, kompletnie nie wiem jak zabrac sie do ich leczenia czy wogle mozna im pomoc,czy jest sens oddzielac je do osobnego zbiornika czy raczej a chyba wszystko na to wskazuje zaczac leczenie w ogolnym.Prosze o pomoc i podanie jakiejs sensownej metody leczenia,zapobiegniecia zarazenia calej obsady akwa.Dziekuje.
posiadam 3,5 letni zbiornik z restartem w grudniu 2007 poj 375l
obsada: 10 palet (4 letnie), 5 zbrojnikow, 2 bocje, 3 krewetki
rosliny : 1/2 akwa oswietlenie okolo 320w
pokarm : mix z serca(platki czosnek krewetki szpinak) ,granulat sera
podloze : warstwa gliny pokryta zwirem
filtracja : 2 * tetratec 1200
temperatura :27C
podmiany : 20% raz w tygodniu
ph : 6,8 (sterowane elektronicznie-butla CO2)
kh : 6-6,5
no3 : 15-20
historia choroby :
przez caly okres chodowli nie mialem z rybami prawie zadnych problemow,wycieraly sie regularnie w ogolnym bylo kilka dobranych par,czasami wystepowalo postrzepienie pletw, raz przechodzily odrobaczanie flubeolem
kilka miesiecy temu ok 4 wstecz, zaobserwowalem u jednej z Blu lekkie zmetnenie oka , bylem wrecz przekonany ze jest to po jakims uszkodzeniu mechanicznym typu obtarcie o korzen (czesto sie to im zdarza) ,lecz zmetnienie nie ustapilo do dnia dzisiejszego-pojawilo sie na drugim oku i u dwoch kolejnych ryb (nastepny Blu i Pigeon)
poczatek zmian ocznych u pierwszej ryby chyba jakos kojarze z restartem akwa wtedy to zakupilem pakiet roslin z allegro z ktorymi przywloklem do akwa plage slimakow wczesniej nie mailem ani jednej sztuki.Oczy ryb raczej nie maja wytrzeszczu,ryby jedza nie sa raczej apatyczne, kompletnie nie wiem jak zabrac sie do ich leczenia czy wogle mozna im pomoc,czy jest sens oddzielac je do osobnego zbiornika czy raczej a chyba wszystko na to wskazuje zaczac leczenie w ogolnym.Prosze o pomoc i podanie jakiejs sensownej metody leczenia,zapobiegniecia zarazenia calej obsady akwa.Dziekuje.
- Załączniki
-
- Pigeon
- IMG_1330-kopia.jpg (42.42 KiB) Przejrzano 7338 razy
-
- drugi Blue
- IMG_1325-kopia.jpg (70.22 KiB) Przejrzano 7338 razy
-
- pierwszy Blue
- IMG_1321-kopia.jpg (51.12 KiB) Przejrzano 7338 razy
- enzo
- junior
- Posty: 86
- Rejestracja: 20 wrz 2008, 15:46
- Imie i Nazwisko: Artur Kawecki
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: lublin
- Kontaktowanie:
podaje link do strony na ktorej mozna obejzec wszystkie fotki jakie mam z chorymi rybami bez kadrowania w calosci
http://palety.pxd.pl/album/3231/1/chore
dodam jescze ze czesc slimakow zganiatalem i spadaly na dno gdzie raczej zajadaly sie nimi bocje ale nie wykluczone ze i palety cos skubnac mogly
czarjan2 jesli obstawiasz ze moze to byc chilodonella lub oodinoza podpowiedz jak sie zabrac za leczenie dzieki za zainteresowanie tematem i podpowiedzi
http://palety.pxd.pl/album/3231/1/chore
dodam jescze ze czesc slimakow zganiatalem i spadaly na dno gdzie raczej zajadaly sie nimi bocje ale nie wykluczone ze i palety cos skubnac mogly

Witam! Z oczami to miałem podobny problem jak para pływała z młodymi w kotniku.Do dnia dzisiejszego nie wiem co się wtedy wydarzyło ale udało ni się uratować pare i potomstwo.Nic ie piszesz na temat wody! czy używasz kranu czy osmozy,jaki masz zwir,chodzi ni o kwarc.Dla mnie to temp. masz za niską,proponuje ci ją podnieść do ok.30st.Dla mnie te oczy to wynik zmiany parametrów wody.Spróbuj je umieścić w kwarantaniku o temp wody 35st,tylko co jeden dzień dodawaj po 1st nie od razu.Potrzymaj je ok 14dni i codziennie podmień ok 40% wody.Dla mnie to za moło podmieniasz wody w ogólnym. I tą butle CO2 to proponuje ci odstawić,rośliny ci będą rosły pięknie jak dasz odpowiednie oświetlenie.
-
- entuzjasta
- Posty: 403
- Rejestracja: 31 sie 2006, 22:02
- Imie i Nazwisko: Jan Czarnecki
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Łomża
- Lokalizacja: Łomża
- Kontaktowanie:
Na początek temperatura do 35C dodaj 5 łyżek soli na każde 100 l wody ponieważ u jednej rybki na płetwach widać jak by miała kropy ,napewno sól nie zaszkodzi ,podejrzewam też heksamitozę u tych rybek jeśli jedzą pokarm to nasączaj go w metronidazolu np. suchy granulowany ,utrzymuj temperaturę do czasu zaniknięcia objawów, jeśli będzie znacząca poprawa zacznij obniżac temp. do 32 C i tak zostaw na dłuższy czas
- enzo
- junior
- Posty: 86
- Rejestracja: 20 wrz 2008, 15:46
- Imie i Nazwisko: Artur Kawecki
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: lublin
- Kontaktowanie:
woda-kranowa mieszana z osmoza w stosunku mniej wiecej 1 do 3(uzyskane kh ok 6)
temperatura to w zasadzie byla caly czas na poziomie 30 st spadla przy chlodach do 27st ale podkrece grzaleczke
CO z sonda i Lajonem - stosuje do utrzymania stalego ph przy okazji do poprawy roslinnosci wiec mysle ze raczej nie powinno szkodzic
kropki na pletwach -tak sa i to bardzo widoczne dodam jescze ze niektore osobniki maja koncowki pletw postrzepione kiedys ktos mi sugerowal ze to przez podmiany wody za czeste za duze
zaczynam leczenie w ogolnym bo albo za bardzo sie wpatruje i juz widze prawie u kazdej palety zmiany na oczach albo faktycznie tak jest, wiec zaczynam od podnoszenia temperatury wody podania soli oraz metronidazolu ,o obserwacjach bede pisal na bierzaco
tylko czy te zabiegi wystarcza aby uratowac im oczy??
temperatura to w zasadzie byla caly czas na poziomie 30 st spadla przy chlodach do 27st ale podkrece grzaleczke
CO z sonda i Lajonem - stosuje do utrzymania stalego ph przy okazji do poprawy roslinnosci wiec mysle ze raczej nie powinno szkodzic
kropki na pletwach -tak sa i to bardzo widoczne dodam jescze ze niektore osobniki maja koncowki pletw postrzepione kiedys ktos mi sugerowal ze to przez podmiany wody za czeste za duze
zaczynam leczenie w ogolnym bo albo za bardzo sie wpatruje i juz widze prawie u kazdej palety zmiany na oczach albo faktycznie tak jest, wiec zaczynam od podnoszenia temperatury wody podania soli oraz metronidazolu ,o obserwacjach bede pisal na bierzaco
tylko czy te zabiegi wystarcza aby uratowac im oczy??
- darek-dorado
- entuzjasta
- Posty: 323
- Rejestracja: 12 lip 2007, 14:47
- Lokalizacja: Krosno
- darek-dorado
- entuzjasta
- Posty: 323
- Rejestracja: 12 lip 2007, 14:47
- Lokalizacja: Krosno
Można też kupić czysty metronidazol u weterynarza (ja tak zrobilem) w proszku. Cena niższa niż w aptece i łatwiej go rozpuścić niż tabletki. Do nasączania pokarmu najlepszy jest w płynie 5% roztwór, do kupienia w aptece. Podobno na receptę, ale ja nie miałem problemu z kupieniem bez recepty. Koszt kilka złociszy i ewentualnie czekoladka dla pani z apteki 

-
- entuzjasta
- Posty: 403
- Rejestracja: 31 sie 2006, 22:02
- Imie i Nazwisko: Jan Czarnecki
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Łomża
- Lokalizacja: Łomża
- Kontaktowanie:
Przy leczeniu metronidazolem temp. podnieś do 33 C nie musi byc 35
leczenie będzie trwało 3 dni ,nie zapomnij dodać do akwa soli niejodowanej tj. 5 łyżek na 100 L ,będziesz musiał kupic 2 paczki tz.40 table.metronidazolu koszt 20 zl ,recepta do zdobyća u weterynarza
1 dzień 6 tabl. na 100 L
2 -------6 tabl. ---------
3 -------6 tabl.----------
4 -------podmiana wody i przez kolejne dni małe podmianki
5
6
7
8
9
10
11 dzień 6 tabl na każde 100 L
12--------6 tabl.
13--------6 tabl.
14--------podmiana wody
leczenie będzie trwało 3 dni ,nie zapomnij dodać do akwa soli niejodowanej tj. 5 łyżek na 100 L ,będziesz musiał kupic 2 paczki tz.40 table.metronidazolu koszt 20 zl ,recepta do zdobyća u weterynarza
1 dzień 6 tabl. na 100 L
2 -------6 tabl. ---------
3 -------6 tabl.----------
4 -------podmiana wody i przez kolejne dni małe podmianki
5
6
7
8
9
10
11 dzień 6 tabl na każde 100 L
12--------6 tabl.
13--------6 tabl.
14--------podmiana wody
- enzo
- junior
- Posty: 86
- Rejestracja: 20 wrz 2008, 15:46
- Imie i Nazwisko: Artur Kawecki
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: lublin
- Kontaktowanie:
witam
dzis palety sa juz w "szpitalu" 100L zbiornik zostal zaadoptowany,metronidaloz udalo mi sie kupic bez problemu w osiedlowej aptece tzn zagadalem ladnie do pani Aptekarki:) ,tabletki niezbyt rewelacyjnie sie rozpuscily ale mam nadzieje ze zadzialaja bedepisal na biezaco o tym co sie dzieje
dziekuje wszystkim ktorzy zainteresowali sie tematem
dzis palety sa juz w "szpitalu" 100L zbiornik zostal zaadoptowany,metronidaloz udalo mi sie kupic bez problemu w osiedlowej aptece tzn zagadalem ladnie do pani Aptekarki:) ,tabletki niezbyt rewelacyjnie sie rozpuscily ale mam nadzieje ze zadzialaja bedepisal na biezaco o tym co sie dzieje
dziekuje wszystkim ktorzy zainteresowali sie tematem
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość