Oswietlenie żarówkami LED
Moderator: Sylwek
- Hypno
- entuzjasta
- Posty: 1864
- Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
- Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Nie widzę żadnego widma jak np. tutaj : http://www.aqva-light.pl/shop.php?UID_c ... 0c3dc9dd0c
Przejrzałem dość dokładnie także http://www.vs-optoelectronic.com/eng/pr ... ech/82.php Polecam kopalnia wiedzy na temat diod LED, bezpośrednio od producenta. Także nie znalazłem informacji o widmie.
Polecam także http://www.aqva-light.pl/ jako kopalnię wiedzy o oświetleniu.
Turysta, nie obraź się piszesz dużo.... nawet bardzo dużo i czasami Twoje pisanie jest zgodne z zasadą "nie wiem nie znam się ale z chęcią z Wami o tym porozmawiam". Mylisz pojęcia przynajmniej w dwóch tematach w których napisałem Ci że nie zgadzam się z Tobą. Nie dyskryminuję Ciebie, krytyka to nie dyskryminacja ani dyskredytacja. Czasami lepiej napisać mniej niż potem się obrażać...
Prz najbliższej okazji zakupię najdroższą i "najlepszą" diodę i potraktuję ją pryzmatem sam jestem coraz bardziej ciekawy co z tego wyjdzie.[/url]
Przejrzałem dość dokładnie także http://www.vs-optoelectronic.com/eng/pr ... ech/82.php Polecam kopalnia wiedzy na temat diod LED, bezpośrednio od producenta. Także nie znalazłem informacji o widmie.
Polecam także http://www.aqva-light.pl/ jako kopalnię wiedzy o oświetleniu.
Turysta, nie obraź się piszesz dużo.... nawet bardzo dużo i czasami Twoje pisanie jest zgodne z zasadą "nie wiem nie znam się ale z chęcią z Wami o tym porozmawiam". Mylisz pojęcia przynajmniej w dwóch tematach w których napisałem Ci że nie zgadzam się z Tobą. Nie dyskryminuję Ciebie, krytyka to nie dyskryminacja ani dyskredytacja. Czasami lepiej napisać mniej niż potem się obrażać...
Prz najbliższej okazji zakupię najdroższą i "najlepszą" diodę i potraktuję ją pryzmatem sam jestem coraz bardziej ciekawy co z tego wyjdzie.[/url]
-
- entuzjasta
- Posty: 1887
- Rejestracja: 18 cze 2007, 18:57
- Imie i Nazwisko: Jaś i Małgosia
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Alternatyw 4
- Lokalizacja: Trzebinia
Dla chcących uzyskać odpowiednią barwę na led ich odpowiedniki w świetlówkach wraz z opisem barwy http://www.akwamad.ota.pl/o-wietlenie/w ... wek-2.html
Uwaga są podane lumeny i barwa światła łatwo odszukać odpowiednich LED
Yoyi ich moduły są super ale cena Cie przestraszy.
Tu masz co i jak ile pobierają ile dają http://www.lediko.com/file.php?nazwa=pl ... ed_mega3xr
Hypno dioda RGB ma wszystkie widma sam ustalasz jakie chcesz gotowe rozwiązanie 720 usd
Uwaga są podane lumeny i barwa światła łatwo odszukać odpowiednich LED
Yoyi ich moduły są super ale cena Cie przestraszy.
Tu masz co i jak ile pobierają ile dają http://www.lediko.com/file.php?nazwa=pl ... ed_mega3xr
Hypno dioda RGB ma wszystkie widma sam ustalasz jakie chcesz gotowe rozwiązanie 720 usd
Ostatnio zmieniony 21 sty 2009, 21:31 przez TURYSTA, łącznie zmieniany 1 raz.
- Hypno
- entuzjasta
- Posty: 1864
- Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
- Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Na tej stronie którą sam wskazałeś:
Współczynnik oddawania barw
Białe diody LED mogą mieć regulowany współczynnik oddawania barw CRI, czy to w stadium produkcji diody, czy też bezpośrednio poprzez użytkownika (w zależności od sposobu otrzymywania bieli). Zwłaszcza w przypadku mieszania barw RGB (lub większej ilości barw) regulacja współczynnika CRI pozwala na osiągnięcie szerokiego zakresu jego wartości. W technice oświetleniowej stosowane są źródła światła o współczynniku CRI: niskim, średnim, wysokim i bardzo wysokim. Wszystkie te zakresy są w zasięgu możliwości lamp LED. Należy zauważyć, że współczynnik CRI jest powiązany zależnością z wydajnością świetlną. Im większa wartość tego współczynnika tym mniejsza wydajność świetlna. Zależność tą zamieszczono na rys. 1a.
Jak w mordę mam rację. "białość" świecenia to po prostu efekt "oszukiwania" oka jak w TV czy monitorach komputerowych albo w druku laserem czy plujką. Nie ważne RGB CMYK czy co innego... to trik!
Współczynnik oddawania barw
Białe diody LED mogą mieć regulowany współczynnik oddawania barw CRI, czy to w stadium produkcji diody, czy też bezpośrednio poprzez użytkownika (w zależności od sposobu otrzymywania bieli). Zwłaszcza w przypadku mieszania barw RGB (lub większej ilości barw) regulacja współczynnika CRI pozwala na osiągnięcie szerokiego zakresu jego wartości. W technice oświetleniowej stosowane są źródła światła o współczynniku CRI: niskim, średnim, wysokim i bardzo wysokim. Wszystkie te zakresy są w zasięgu możliwości lamp LED. Należy zauważyć, że współczynnik CRI jest powiązany zależnością z wydajnością świetlną. Im większa wartość tego współczynnika tym mniejsza wydajność świetlna. Zależność tą zamieszczono na rys. 1a.
Jak w mordę mam rację. "białość" świecenia to po prostu efekt "oszukiwania" oka jak w TV czy monitorach komputerowych albo w druku laserem czy plujką. Nie ważne RGB CMYK czy co innego... to trik!
-
- entuzjasta
- Posty: 1887
- Rejestracja: 18 cze 2007, 18:57
- Imie i Nazwisko: Jaś i Małgosia
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Alternatyw 4
- Lokalizacja: Trzebinia
T8 T 5 też mają współczynnik CRI im większy tym lepiej oddają barwę ja stosuje serie cri 9xx
To samo się ma odnośnie LED.Czyli widmo(stopień oddania barwy)
Jak w mordę mam racje
Hypno dla Ciebie
http://www.youtube.com/watch?v=oMiuKKpi ... re=related
To samo się ma odnośnie LED.Czyli widmo(stopień oddania barwy)
Jak w mordę mam racje

Hypno dla Ciebie
http://www.youtube.com/watch?v=oMiuKKpi ... re=related
-
- senior
- Posty: 158
- Rejestracja: 20 lut 2008, 23:47
- Imie i Nazwisko: Andrzej
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Poznań
- Lokalizacja: Poznań
Ponieważ LEDy mają soczewkę która zrównolegla promienie świetlne. Tak jak "wskażniki laserowe". Wystarczy zeszlifować soczewkę a światło daleko nie pociągnie.pyrkosz61 pisze: Jeżeli to samo, to jak wytłumaczyć fakt że żarówką LED możesz oświetlić
budynek 10 piętrowy i pod dachem liczyć pająki![]()
![]()
A co do oświetlenia akwarium w zamian za oświetlenie świetlówkowe. Zastanawiałem się nad tą formą pół roku temu, lecz mój ówczesny entuzjazm został szybko ostudzony, gdy podłączyłem linie świetlna, którą mam zabudowaną. Składa się ona z 225 LEDów RGB podczas świecenia w kolorze białym linia ta pobiera ok. 20W i z rozczarowaniem muszę powiedzieć że jaśniej jest w pokoju jak włączę świetlówkę kompaktową 18W. Jedynie można dodać ze przez to ze ledy mają swoją "optykę" ich natezenie swiatła wydaje się być bardzo duże wręcz oślepiają jak sie paczy na nie, ale potrząc na powierzchnie oświetloną to az tak ciekawie to nie wyglada . To takie porównanie z "natury" bez zażyłych obliczeń. Jako oświetlenie dekoracyjne LED-y polecam, jako oświetlenie docelowe to warto zastosować w tedy , gdy cena źródeł światła będzie na niższym poziomie. To tyle z moich obserwacji
-
- senior
- Posty: 101
- Rejestracja: 11 cze 2006, 20:13
- Imie i Nazwisko: Wojtek Mackiewicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa
Pozwolę wtrącić swoje trzy grosze do dyskusji. Nie jestem fizykiem, więc napisze co mi się wydaje.
Jeżeli chodzi o rośliny to do rośnięcia potrzebuja one energii i tą energie otrzymują właśnie z dostarczonego im światła (oczywiście o odpowiedniej długości). Czyli powinna nas interesować moc światła emitowana przez dane żródło. O mocy światła mówi strumiń świetlny, którego jednostką jest lumen. I wydaje mi się, żeby porównać efektywność żródeł światła trzeba porównać ilość lumenów jakie ono emituje z każdego "zeżartego" wata prądu. I tu porównując LED ze świetlówkami doznałem pewnego zawodu (wcześniej też myślałem o zmianie oświetlenia na LED).
Dla przykładu świetlówka T5 SYLVANIA o mocy 54W, barwie światła 6500K (czyli nam potrzebnej), emituje strumień świetlny wartości 4550 Lm, co daje ok. 84 Lm z jednego wata.
Na stronie :
http://www.e-instalacje.pl/948_471.htm
podają, że występują też świetlówki dające 104 Lm z wata.
Przeszukując oferty żarówek LED (allegro) nie znalałem wydajniejszej niż 80 Lm z jednego wata. Może niedokładnie szukałem.
Na cytowanej wcześniej stronie:
http://www.lediko.com/Technologia_diod_LED/35/
Znalazłem zdanie: "Dziś najlepsze białe diody są nawet dziesięciokrotnie wydajniejsze niż standardowe żarówki."
W tym momencie zacytuję inną stronę:
http://www.zarowki.com/
gdzie napisano, że żarówka osiąga sprawność 6-7%. W związju z czym należy zakładać, że wydajność LED (najlepszych - bardzo drogich LED, których raczej nie wkładają do swoich dzieł sprzedawcy z allegro) to maksymalnie 60-70%. Zwykła świetlówka kompaktowa natomiast ma efektywność rzędu 50%.
Na koniec polemika na Elektrodzie
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic981634.html
gdzie można znależć podobne opinie, pisane przez ludzi, którzy wydaje znają się na tym co piszą (m.in. są moderatorami na forum).
Mam nadzieję, że zwolenniy LED nie urwią mi głowy.
Jeżeli chodzi o rośliny to do rośnięcia potrzebuja one energii i tą energie otrzymują właśnie z dostarczonego im światła (oczywiście o odpowiedniej długości). Czyli powinna nas interesować moc światła emitowana przez dane żródło. O mocy światła mówi strumiń świetlny, którego jednostką jest lumen. I wydaje mi się, żeby porównać efektywność żródeł światła trzeba porównać ilość lumenów jakie ono emituje z każdego "zeżartego" wata prądu. I tu porównując LED ze świetlówkami doznałem pewnego zawodu (wcześniej też myślałem o zmianie oświetlenia na LED).
Dla przykładu świetlówka T5 SYLVANIA o mocy 54W, barwie światła 6500K (czyli nam potrzebnej), emituje strumień świetlny wartości 4550 Lm, co daje ok. 84 Lm z jednego wata.
Na stronie :
http://www.e-instalacje.pl/948_471.htm
podają, że występują też świetlówki dające 104 Lm z wata.
Przeszukując oferty żarówek LED (allegro) nie znalałem wydajniejszej niż 80 Lm z jednego wata. Może niedokładnie szukałem.
Na cytowanej wcześniej stronie:
http://www.lediko.com/Technologia_diod_LED/35/
Znalazłem zdanie: "Dziś najlepsze białe diody są nawet dziesięciokrotnie wydajniejsze niż standardowe żarówki."
W tym momencie zacytuję inną stronę:
http://www.zarowki.com/
gdzie napisano, że żarówka osiąga sprawność 6-7%. W związju z czym należy zakładać, że wydajność LED (najlepszych - bardzo drogich LED, których raczej nie wkładają do swoich dzieł sprzedawcy z allegro) to maksymalnie 60-70%. Zwykła świetlówka kompaktowa natomiast ma efektywność rzędu 50%.
Na koniec polemika na Elektrodzie
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic981634.html
gdzie można znależć podobne opinie, pisane przez ludzi, którzy wydaje znają się na tym co piszą (m.in. są moderatorami na forum).
Mam nadzieję, że zwolenniy LED nie urwią mi głowy.
- pyrkosz61
- senior
- Posty: 157
- Rejestracja: 02 lut 2008, 23:52
- Imie i Nazwisko: Piotr Łęcki
- Lokalizacja: Pabianice
[quote=". Składa się ona z 225 LEDów RGB podczas świecenia w kolorze białym linia ta pobiera ok. 20W i z rozczarowaniem muszę powiedzieć że jaśniej jest w pokoju jak włączę świetlówkę kompaktową 18W. i[/quote]
To zaświeć tą 18W nad akwa.będziesz miał porównanie.
225 LED jako oświetlenie pasuje do Tanganiki. Jak jest mało, to dokładam
drugie tyle i na pewno jest lepiej
To zaświeć tą 18W nad akwa.będziesz miał porównanie.
225 LED jako oświetlenie pasuje do Tanganiki. Jak jest mało, to dokładam
drugie tyle i na pewno jest lepiej

- Hypno
- entuzjasta
- Posty: 1864
- Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
- Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Mariusz na tym obrazku z tuby wyraźnie widać, że to oszukaństwo czyli składanie "białego" z RGB jak w monitorach!! Pudło po raz kolejny.
W tym cytacie ze wskazanej przez Ciebie strony nie chodzi mi o jakiś parametr odwzorowania barw tylko o stwierdzenie o składaniu "białego" z co najmniej 3 barw czyli znowu RGB. Jeszcze jedno pudło.
Wojtek... troszkę się mylisz. Podstawą absorpcji światła jest efekt fotoelektryczny (za którego odkrycie Albercik dostał Nobla). Polega on na tym, że aby "wybić" elektron potrzebny jest kwant światła o odpowiedniej energii a nie ileś tam słabszych kwantów o sumarycznej odpowiedniej energii!! Możesz sobie świecić milionwatową emitującą długie (zbyt mało energetyczne) światło i nie uzyskasz tego efektu, a wystarczy JEDEN kwant światła o odpowiedniej długości żeby go otrzymać. Dlatego też ważna jest nie sumaryczna moc emitowanego światła o jednej czy kilku długościach tylko jej odpowiednie rozłożenie na całej przestrzeni widma widzialnego! Dlatego nawet nawet najsilniejsza zielona lampa nie wywoła fotosyntezy (dlatego rośliny są zielone że odbijają bezwartościowe dla nich promieniowanie) za to byle bździdełko o mocy kilku W mizerne bo mizerne ale efekty wywoła. Oczywiście jest masa roślin masa substancji aktywnych i masa różnych długości światła im potrzebnych dlatego potrzeba nam całego widma (ze szczególnym uwzględnieniem pewnych części) a nie lasera o zajebistej mocy dla jednej długości czy nawet 3 jakie oferują właśnie diody LED.
W tym cytacie ze wskazanej przez Ciebie strony nie chodzi mi o jakiś parametr odwzorowania barw tylko o stwierdzenie o składaniu "białego" z co najmniej 3 barw czyli znowu RGB. Jeszcze jedno pudło.
Wojtek... troszkę się mylisz. Podstawą absorpcji światła jest efekt fotoelektryczny (za którego odkrycie Albercik dostał Nobla). Polega on na tym, że aby "wybić" elektron potrzebny jest kwant światła o odpowiedniej energii a nie ileś tam słabszych kwantów o sumarycznej odpowiedniej energii!! Możesz sobie świecić milionwatową emitującą długie (zbyt mało energetyczne) światło i nie uzyskasz tego efektu, a wystarczy JEDEN kwant światła o odpowiedniej długości żeby go otrzymać. Dlatego też ważna jest nie sumaryczna moc emitowanego światła o jednej czy kilku długościach tylko jej odpowiednie rozłożenie na całej przestrzeni widma widzialnego! Dlatego nawet nawet najsilniejsza zielona lampa nie wywoła fotosyntezy (dlatego rośliny są zielone że odbijają bezwartościowe dla nich promieniowanie) za to byle bździdełko o mocy kilku W mizerne bo mizerne ale efekty wywoła. Oczywiście jest masa roślin masa substancji aktywnych i masa różnych długości światła im potrzebnych dlatego potrzeba nam całego widma (ze szczególnym uwzględnieniem pewnych części) a nie lasera o zajebistej mocy dla jednej długości czy nawet 3 jakie oferują właśnie diody LED.
-
- senior
- Posty: 158
- Rejestracja: 20 lut 2008, 23:47
- Imie i Nazwisko: Andrzej
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Poznań
- Lokalizacja: Poznań
Dokonałem porównania przy oświetleniu pokoju. Czyli 225 LEDów oświetlających pokój w porównaniu do świetlówki 18W tez oświetlający pokój. Nie widzę uzasadnienia aby takie porównanie robić w środowisku wodnym. Być może się mylę, ale rewelacji nie będzie. A zawsze można cała pokrywę wykleić Ledami tylko kwestia podstawowa w tym wszystkim -za ile. Nie neguje pomysłu zastosowania bo to przyszłość ale na dzisiaj jest to dla „sianowskich entuzjastów”. Na moje moc LEDów powina być = z mocą świetlówek, aby zachować podobne warunki.
- pyrkosz61
- senior
- Posty: 157
- Rejestracja: 02 lut 2008, 23:52
- Imie i Nazwisko: Piotr Łęcki
- Lokalizacja: Pabianice
Ale należało by sprawdzić których Lm dociera więcej do dna.wojam pisze:
http://www.e-instalacje.pl/948_471.htm
podają, że występują też świetlówki dające 104 Lm z wata.
Przeszukując oferty żarówek LED (allegro) nie znalałem wydajniejszej niż 80 Lm z jednego wata. .
- Hypno
- entuzjasta
- Posty: 1864
- Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
- Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
O matko zaczyna to przypominać dyskusję która jaskółka była by w stanie polecieć z orzechem kokosowym, a może dwie jaskółki razem.....
Lumen to Lumen do jasnej cholery!! Po to wprowadzono te jednostki żeby jaskółek nie trzeba było porównywać.
Przypominam, że "przenikalność" nie zależy od natężenia oświetlenia tylko od długości światła i własności ośrodka przez który przenika!
Lumen to Lumen do jasnej cholery!! Po to wprowadzono te jednostki żeby jaskółek nie trzeba było porównywać.
Przypominam, że "przenikalność" nie zależy od natężenia oświetlenia tylko od długości światła i własności ośrodka przez który przenika!
- Hypno
- entuzjasta
- Posty: 1864
- Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
- Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Mam pomysł dla naszego ośrodka badawczego
!! Proponuję doświadczenie. Powinno ono wyglądać tak: bierzemy 3 źródła światła, najmniejszą świetlówkę o odpowiednim widmie, żarówkę o mocy ciut większej i tyle diod "białych" LCD aby ich moc była ciut większa od świetlówki. Podłączamy świetlówkę i mierzymy prąd jaki płynie w obwodzie tak aby wyliczyć dokładnie jej moc. Podłączamy żarówkę pod autotransformator i tak go regulujemy aby uzyskać tę samą moc na żarówce. Podobnie robimy z diodami tyle że regulujemy prąd stały aby uzyskać tą samą moc. Jak mamy 3 "równe" źródła światła przystępujemy do eksperymentu. Do zbiornika z wodą wrzucamy gałązkę urwanej dopiero co moczarki albo innej kabomby, oświetlamy po kolei różnymi źródłami światła (ta sama pokrywa, ta sama odległość od wody) i liczymy ile bąbelków tlenu wyprodukuje roślinka np. w czasie 5 minut, żeby było łatwiej policzyć można filmować a potem liczyć.
Im większa ilość tlenu czyli bąbelków tym lepiej. Następnie dzielimy liczbę bąbelków dla każdego źródła przez tę samą moc i otrzymamy ilość bąbelków na W dla każdego rodzaju oświetlenia. Wygrywa to źródło, które będzie miało większą tą liczbę.
Doświadczeniami sprawdza się każdą teorię więc.... czego by nie?!

Im większa ilość tlenu czyli bąbelków tym lepiej. Następnie dzielimy liczbę bąbelków dla każdego źródła przez tę samą moc i otrzymamy ilość bąbelków na W dla każdego rodzaju oświetlenia. Wygrywa to źródło, które będzie miało większą tą liczbę.
Doświadczeniami sprawdza się każdą teorię więc.... czego by nie?!
- Hypno
- entuzjasta
- Posty: 1864
- Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
- Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Polecam przeczytać u zielarzy, znaczy fachowców
http://www.holenderskie.pl
Na forum jest całkiem sporo na ten temat... ocenę pozostawiam czytelnikom
http://www.holenderskie.pl
Na forum jest całkiem sporo na ten temat... ocenę pozostawiam czytelnikom

-
- entuzjasta
- Posty: 1887
- Rejestracja: 18 cze 2007, 18:57
- Imie i Nazwisko: Jaś i Małgosia
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Alternatyw 4
- Lokalizacja: Trzebinia
Hypno znam te forum.Jak dawałem ziemie do akwarium była podobna reakcja jak tu o LED.
Dla mnie experymentem będzie zamontowanie,przycinka roślin i czas w jakim powrócą do stanu z przed wycinki.
Jeśli to się sprawdzi nic nie będzie stało na przeszkodzie aby stosować LED dla roślin.Wtedy rozwieją się wszelkie za i przeciw.
Amen
Niki chyba już coś może napisać w sumie wsadził żarówki LED ale już chyba 2 tygodnie jest więc jakieś efekty muszą być.
Dla mnie experymentem będzie zamontowanie,przycinka roślin i czas w jakim powrócą do stanu z przed wycinki.
Jeśli to się sprawdzi nic nie będzie stało na przeszkodzie aby stosować LED dla roślin.Wtedy rozwieją się wszelkie za i przeciw.
Amen
Niki chyba już coś może napisać w sumie wsadził żarówki LED ale już chyba 2 tygodnie jest więc jakieś efekty muszą być.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości