pomocy

[przynenta]

Witam
Przepraszam że się wtrącę, dla czego kolega Przynęta twierdzi że to pasożyty wewnętrzne były przyczyna problemy?

T nic nie twierdzę, proszę się wczytać. Nie diagnozowałem choroby

Na moje przyczyną były pasożyty na skrzelach

A jak nawet to

www.zoolek.pl

Składnik aktywny Capifosu - trichlorfon działa na pasożyty wielokomórkowe, takie jak m. in. przywry, nicienie, tasiemce, powodując zniszczenie ich systemu nerwowego. Preparat jest nieszkodliwy dla roślin i filtrów biologicznych

Wydaje się, że tego pasożyta można też wyplenić Capifosem

[rybak]

Wszystko się zgadza tylko to kolega Przynęta pisał „ łap wielkie G…. w próbówkę i ……” albo „Można też snuć domniemania, że miały tasiemca i po prostu nie został wydalony i zgnił.”
Pisząc w tym wątku chciałem zauważyć że tak naprawdę do badania trzeba poświęcić cała rybę nie tylko odchody albo chociaż jej śluz bo tyle się da zrobić bez poświęcania ryby.
Proszę nie traktować moich postów jako złośliwości.

[TURYSTA]

Nie jestem expertem ,wiem co wiem. Ale coś mi się wydaję że podmiany wody (kranowit) były klinem do śmierci
03.02 podmiana ryby mają się ok odzyskały kolory
05.02 znowu podmiana i lek ryby jedzą i podmiana wody
06.02 znikają kolory
09.02 ryba się kładzie
10.02 ryba pada

No i wychodzi że to nie lek a woda. Ale parametrów wody brak w trakcie kuracji.
Były duże podmiany i to mogło być klinem.

[rybak]

No ja już w ogóle nie jestem exportem, ale chodzi o pomoc dla kogoś kto ma problem i aby ta pomoc była rzetelna.
Moim zdaniem to nie woda, pasożyty które znajdują się na skrzelach niszczą je a skrzela są organem który się nie regeneruje.

[przynenta]

Wszystko się zgadza tylko to kolega Przynęta pisał „ łap wielkie G…. w próbówkę i ……” albo „Można też snuć domniemania, że miały tasiemca i po prostu nie został wydalony i zgnił.”

Rzetelnie?- to kolega miał poddać rybę badaniu mikroskopowemu. Co do tasiemca to jest to prawdopodobne - Niestety

Przypominam, że to shad_01 zadecydował o leczeniu i czym.

no i lipa zauważyłem jeszcze niepokojące białe odchody u dwóch podopiecznych .

To nie są objawy skrzelowca, ponadto wróżką nie jestem a mikroskop czyni cuda

konsultowalem sie z hodowcą i użyłem capifosu uslyszalem też że po kuracji capifosem moge podać metronidazol niewiem czy nie wykończe tym rybek na dodatek jedna nie oddycha jednym skrzelem ?? nie wiem co jest nie tak??

Tu shad_01 uzyskał diagnozę.

Pisząc w tym wątku chciałem zauważyć że tak naprawdę do badania trzeba poświęcić cała rybę nie tylko odchody albo chociaż jej śluz bo tyle się da zrobić bez poświęcania ryby.

Teoretycznie się zgadzam, ale nie wiem czy przekonasz kogoś kto ma 5-6 dysków, wycisnął ostatnie grosze z portfela, zapłacił po 300 - 500 zł i kazać mu jedną uśmiercić.

[rybak]

Białe odchody nie zawsze myszą oznaczać że ryba ma pasożyty w układzie pokarmowym, wystarczy zmiana diety.
Kolego nie widzę żeby shad uzyskał jakąś diagnozę, ktoś zalecił zastosowanie dwóch różnych leków o silnym działaniu (dla mnie profilaktycznie) ja nie odnalazłem w tych słowach diagnozy.
Nieraz jest lepiej poświęcić jedną sztukę bo czasami można „spłukać” wszystkie

[przynenta]

No ja już w ogóle nie jestem exportem, ale chodzi o pomoc dla kogoś kto ma problem i aby ta pomoc była rzetelna.

"Mini Zoo" Sklep Zoologiczny, a jednak musisz a przynajmniej powinieneś posiadać jakąś wiedzę.

Nie będę dalej przedłużał tematu, fakt jest taki, że ja tylko powiedziałem, w jakiej dawce skutecznej jest najlepiej podać lek i koniec.

[shady_01]

panowie niepora się sprzeczać kto ma rację a kto nie. zostały dwie ryby i zachowuja się w miare normalnie. włożyłem wegiel aktywny a dziś podmieniam wodę już z uzdatniaczami. niestety ph jest trochę wysokie i niewiem czy mogę użyć sera ph kinus do akwa ogólnego czy jak zwykle do wody przygotowanej do podmiany. ryby robią już brązową kupę .dodaję troszkę fishtamin do pokarmu niewiem czy dobrze robie. widzę że czekaja tez trochę z jezdzeniem. najchętniej za to zajadają duchy. narazie odstawiłem mrożonki chociaż wiem że to jadły odrazu po wlaniu do akwa. co dalej??

[rybak]

Przyczyną podwyższonego ph jest węgiel, do pozbycia się leków z wody lepszym sposobem jest podmiana wody.

[Gość]

Jeżeli rybki były poddawane kuracji, to proponowałbym zrobić podmianę z czystego RO i nie dodawać żadnych uzdatniaczy. Według mnie, czym mniej chemii tym lepiej. Napewno obserwowałbym pozostałe rybki w najbliższych tygodniach bardzo, bardzo wnikliwie. Mrożonki też odstaw na jakiś tydzień, na suchym napewno nic im się nie stanie, a szybciej dojdą do siebie po kuracjach na pokarmie lekkostrawnym (spirulina itp.). Węgiel też odstaw. Moim zdaniem stosowanie uzdatniaczy, leków itp. zawsze niesie ryzyko przedobrzenia, albo zmieszania substancji w taki sposób, że o ile pojedynczo mają skutek dobroczynny, o tyle razem nie zawsze... Trzymam kciuki za pozostałe placki!

[shady_01]

dzięki wielkie. węgiel już jest wyciągnięty woda podmieniona niestety bez ph minus i aquasafe sie nie obejde bo mój rurowit jest za twardy i zbyt zasadowy, więc uzdatniam wodę 24h przed wlaniem do akwa.jak narazie pokarm zostaje połykany w całości. niestety filtra RO nie posiadam narazie doinwestowuje cały czas w upiększanie akwarium i zapatrzenie dla dysków. mam nadziejeże za niedługo pojawi sie nowa dostawa w sklepie i będę mógł dokupić co nieco do pozostałych. a co do pokarmu dodaje im troszkę witamin.

[TURYSTA]

Doinwestuj się w Ro i testy bo za daleko bez tego nie ujedziesz. Resztę odłóż póki co.

[shady_01]

testy mam a RO jest dużo droższe od testów niestety musi poczekać. niewiem czy to ważne ale jedna ze sztuk która do tej pory jadła jakby jej się nie chcialo obzera się cały czas i coś się dzieje z jej brzuchem jest wzdęty. oprócz tego gania caly czas drugą rybę jakby chciała ją zatłuc spokojna dotąd ryba zaczyna wariować niewiem co jest. parametry wody to ph-6,8 two-8 tww-7/10 no3-10 no2 0 niewiem znowu co się dzieje

[shady_01]

piszcie szybko czy coś się dzieje czy tlko panikuję ??

[deptak]

piszcie szybko czy coś się dzieje czy tlko panikuję ??

Przeczytaj dokladnie watek "Neguvon"

pozdr.