Proszę o pomoc w określeniu choroby
Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961
-
- nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 31 sie 2009, 22:18
- Imie i Nazwisko: Marcin Czerniawski
- Lokalizacja: Warszawa
Proszę o pomoc w określeniu choroby
Witam!
Jestem w wielkiej potrzebie, dlatego proszę Was o pomoc!
Powiem tak:
Jedna ryba jest na 100% chora, co do reszty nie mam pewności.
Obsada:
5 paletek,
40 neonków innessa,
dużo krewetek i roślin.
Na wstępie zaznaczam, że parametry są w normie, temp wody 28*C.
Objawy:
a) paletka na 100% chora, przebywa w sterylniaku- postrzępione płetwy, duży ubytek w płetwie grzbietowej. Nadmierna płochliwość, ciemnienie koloru ciała. Ma lekko wytrzeszczone oczy, lekko mętne.
Odchody wyglądają normalnie, są koloru brązowego. Ryba nie ociera się, lecz kilka razy widziałem drgawki. Wklęśnięty brzuszek, tak samo jak grzbiet, czyli jest bardzo wątła i chudziutka. Zobaczyłem kilka białych plamek na ciele, możliwe że to są ranki, lecz nie znam ich pochodzenia.
b)reszta paletek, pływają w ogólnym- niby wszystko ok, lecz kilka razy zaobserwowałem drgawki, większość czasu przesiadują w cieniu, lecz nie są nazbyt płochliwe. Przyjmują chętnie pokarm, kolor odchodów ok. Brzuszki i grzbiety w normie, mają dobry kształt, a płetwy sztywno postawione do góry. Możliwe, że cierpią na to samo co ta pierwsza, lecz są odporniejsze i widoczne efekty pasożytów dopiero się pokażą. Te paletki nie są jakoś bardzo aktywne, ale są większość czasu w ruchu.
Ryby karmię mrożonkami i płatkami Tropical Vital plus. Przed przeniesieniem tej jednej paletki do sterylniaka reszta zachowywała się agresywnie względem niej.
Bardzo proszę o pomoc w określeniu przyczyny tych dolegliwości, ja już się zgubiłem. Np. część objawów pasuje do jednego pasożyta, ale nie wszystkie, z kolei inne dolegliwości pasują do czegoś innego itp.
Najważniejsza jest chyba diagnoza, dopiero później zapobiegania i zwalczanie.
Pozdrawiam
Jestem w wielkiej potrzebie, dlatego proszę Was o pomoc!
Powiem tak:
Jedna ryba jest na 100% chora, co do reszty nie mam pewności.
Obsada:
5 paletek,
40 neonków innessa,
dużo krewetek i roślin.
Na wstępie zaznaczam, że parametry są w normie, temp wody 28*C.
Objawy:
a) paletka na 100% chora, przebywa w sterylniaku- postrzępione płetwy, duży ubytek w płetwie grzbietowej. Nadmierna płochliwość, ciemnienie koloru ciała. Ma lekko wytrzeszczone oczy, lekko mętne.
Odchody wyglądają normalnie, są koloru brązowego. Ryba nie ociera się, lecz kilka razy widziałem drgawki. Wklęśnięty brzuszek, tak samo jak grzbiet, czyli jest bardzo wątła i chudziutka. Zobaczyłem kilka białych plamek na ciele, możliwe że to są ranki, lecz nie znam ich pochodzenia.
b)reszta paletek, pływają w ogólnym- niby wszystko ok, lecz kilka razy zaobserwowałem drgawki, większość czasu przesiadują w cieniu, lecz nie są nazbyt płochliwe. Przyjmują chętnie pokarm, kolor odchodów ok. Brzuszki i grzbiety w normie, mają dobry kształt, a płetwy sztywno postawione do góry. Możliwe, że cierpią na to samo co ta pierwsza, lecz są odporniejsze i widoczne efekty pasożytów dopiero się pokażą. Te paletki nie są jakoś bardzo aktywne, ale są większość czasu w ruchu.
Ryby karmię mrożonkami i płatkami Tropical Vital plus. Przed przeniesieniem tej jednej paletki do sterylniaka reszta zachowywała się agresywnie względem niej.
Bardzo proszę o pomoc w określeniu przyczyny tych dolegliwości, ja już się zgubiłem. Np. część objawów pasuje do jednego pasożyta, ale nie wszystkie, z kolei inne dolegliwości pasują do czegoś innego itp.
Najważniejsza jest chyba diagnoza, dopiero później zapobiegania i zwalczanie.
Pozdrawiam
Re: Proszę o pomoc w określeniu choroby
Podnieś temperaturę wody do 33-34stC , dodatkowo napowietrzaj wodę , nie podawaj leków .
Ewentualnie sól kuchenna niejodowana 1 łyżeczna od herbaty na 10 litrów wody ( działa uspokajająco na ryby , zapobiega różnym wykwitom bakteryjnym .)
Oczy lekko mętne - pewnie były skoki pH - ustabilizuj parametry wody .
Moje własne uwagi .
W przypadku leczenia pojedyńczej sztuki zauważyłem niechęć do jedzenia , chowanie się w najciemniejszy kąt akwarium ; przy 2-3 sztukach powrót do zdrowia wyglądał książkowo .
Więcej informacji znajdziesz w archiwum lub skontaktuj się na priva z kimś z okolic Warszawy .
Ps
Pokarm mrożony ze sklepu -????? - ja go unikam jak ognia
pozdrawiam
Arek
Ewentualnie sól kuchenna niejodowana 1 łyżeczna od herbaty na 10 litrów wody ( działa uspokajająco na ryby , zapobiega różnym wykwitom bakteryjnym .)
Oczy lekko mętne - pewnie były skoki pH - ustabilizuj parametry wody .
Moje własne uwagi .
W przypadku leczenia pojedyńczej sztuki zauważyłem niechęć do jedzenia , chowanie się w najciemniejszy kąt akwarium ; przy 2-3 sztukach powrót do zdrowia wyglądał książkowo .
Więcej informacji znajdziesz w archiwum lub skontaktuj się na priva z kimś z okolic Warszawy .
Ps
Pokarm mrożony ze sklepu -????? - ja go unikam jak ognia
pozdrawiam
Arek
-
- entuzjasta
- Posty: 422
- Rejestracja: 08 sty 2009, 18:03
- Imie i Nazwisko: ania ohirko
- Miejsce zamieszkania/miasto/: poznań
- Lokalizacja: poznań
Re: Proszę o pomoc w określeniu choroby
jeżeli ryby są płochliwe, siedzą w kącie i pociemniały a odchody mają prawidłowe to Twoje stwierdzenie że parametry wody są w normie jest nieprawdą - podaj dokładne parametry i pozwól że ludzie z doświadczeniem ocenią czy są w normie. Co do paletki w sterylnym to to jakie ma punkty na ciele jest bardzo istotne dlatego zadaj sobie trud poobserwuj opisz dokładnie a najlepiej wklej fotki bo z Twojego opisu to może być absolutnie wszystko a jeżeli tak osłabionej rybie wlejesz lekarstwo nie wiadomo na co to ją zabijesz
-
- nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 31 sie 2009, 22:18
- Imie i Nazwisko: Marcin Czerniawski
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Proszę o pomoc w określeniu choroby
Witam.
PAletka w sterylnym ma kilka plamek, lecz po bardzo wnikliwej obserwacji dochodzę do wniosku, że to mogą być przebarwienia i rany spowodowane uderzeniem w coś, np. korzeń. Są ona bardzo małe, kilka jest podłużnych, równoległych do siebie, tak jakby paletka się zadrapała.
Parametry: GH 4
kH 2
pH 6,8
NH3 0
NO2 0
NO3 5
PO4 0
Temperaturę stopniowo podwyższam. Nie mam jak napowietrzać, nie posiadam takich wynalazków jak napowietrzacz, akwarium dekoracyjno-holenderskie
W sumie możliwa jest teoria o gwałtownej zmianie parametrów, akwarium nie było myte przez 2 tygodnie (nie byłem w domu przez 2 miesiące, rybami opiekowała się rodzina...), po czym zrobiłem dużą podmianę.
Niby doświadczenie z akwarystyką mam, lecz z paletkami dopiero zaczynam
, kupiłem je miesiąc przed wakacjami, później przez 2 miesiące ich nie widziałem, więc może mi się tylko WYDAWAĆ, że paletki ściemniały... Z wyjątkiem tej jednej w sterylnym, ona był błękitna, teraz jest cała czarna. (tak, wiem, szczur, ale co z tego? Przynajmniej nie będzie za duża
) Sorry za słabą jakość zdjęć...


'
Zdjęcie paletki sprzed wakacji...

Zmiana pH może aż tak drastycznie zmienić kolor ryby? Jednak mam pewność, że reszta także jest ciemniejsza...
Pozdrawiam
PAletka w sterylnym ma kilka plamek, lecz po bardzo wnikliwej obserwacji dochodzę do wniosku, że to mogą być przebarwienia i rany spowodowane uderzeniem w coś, np. korzeń. Są ona bardzo małe, kilka jest podłużnych, równoległych do siebie, tak jakby paletka się zadrapała.
Parametry: GH 4
kH 2
pH 6,8
NH3 0
NO2 0
NO3 5
PO4 0
Temperaturę stopniowo podwyższam. Nie mam jak napowietrzać, nie posiadam takich wynalazków jak napowietrzacz, akwarium dekoracyjno-holenderskie
W sumie możliwa jest teoria o gwałtownej zmianie parametrów, akwarium nie było myte przez 2 tygodnie (nie byłem w domu przez 2 miesiące, rybami opiekowała się rodzina...), po czym zrobiłem dużą podmianę.
Niby doświadczenie z akwarystyką mam, lecz z paletkami dopiero zaczynam





Zdjęcie paletki sprzed wakacji...

Zmiana pH może aż tak drastycznie zmienić kolor ryby? Jednak mam pewność, że reszta także jest ciemniejsza...
Pozdrawiam
-
- entuzjasta
- Posty: 422
- Rejestracja: 08 sty 2009, 18:03
- Imie i Nazwisko: ania ohirko
- Miejsce zamieszkania/miasto/: poznań
- Lokalizacja: poznań
Re: Proszę o pomoc w określeniu choroby
Jezu człowieku, to ta sama ryba jest? masakra jakaś, po jasną cholerę kupujesz ryby tak wymagające przed wakacjami skoro wyjeżdżasz na dwa miesiące... ??? brak słów - mimo że szczere chęci mam żeby powiedzieć coś miłego to ciśnie się na usta tylko że zamęczyłeś rybę na śmierć... nie wiem co powiedzieć - nie sądzę żebyś znalazł tu kogokolwiek kto miał podobny przypadek - bo tu są ludzie którzy opiekują się rybami. Jeżeli rzeczywiście masz teraz takie parametry wody to jakie miałeś jak wróciłeś z wakacji? A i takie magiczne "wynalazki" jak napowietrzacz przy dyskowcach są obowiązkowe... następnym razem proponuję poczytać trochę zanim zniszczysz kolejne stworzenie i może pouczyć się opieki na mieczykach. Sorry ale nic innego w takim przypadku napisać nie mogę
- dav@2
- nowicjusz
- Posty: 22
- Rejestracja: 23 maja 2007, 20:40
- Imie i Nazwisko: Dawid Dąbek
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Proszę o pomoc w określeniu choroby
jak dla mnie to raczej nie odratujesz tego
-
- nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 31 sie 2009, 22:18
- Imie i Nazwisko: Marcin Czerniawski
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Proszę o pomoc w określeniu choroby
Nie spodziewałem się aż tak ostrej krytyki! TO JEST FORUM, ludzie mają prawo popełniać błędy! Zwłaszcza że musiałem wyjechać!sunflower pisze:Jezu człowieku, to ta sama ryba jest? masakra jakaś, po jasną cholerę kupujesz ryby tak wymagające przed wakacjami skoro wyjeżdżasz na dwa miesiące... ??? brak słów - mimo że szczere chęci mam żeby powiedzieć coś miłego to ciśnie się na usta tylko że zamęczyłeś rybę na śmierć... nie wiem co powiedzieć - nie sądzę żebyś znalazł tu kogokolwiek kto miał podobny przypadek - bo tu są ludzie którzy opiekują się rybami. Jeżeli rzeczywiście masz teraz takie parametry wody to jakie miałeś jak wróciłeś z wakacji? A i takie magiczne "wynalazki" jak napowietrzacz przy dyskowcach są obowiązkowe... następnym razem proponuję poczytać trochę zanim zniszczysz kolejne stworzenie i może pouczyć się opieki na mieczykach. Sorry ale nic innego w takim przypadku napisać nie mogę
Powiedz, proszę, jak mogłem się spodziewać, ryba może zachorować, jeśli przed wyjazdem była zdrowa, a do akwarium absolutnie NIC nie było dodawane (żadnych roślin, ryb czy robaków), czyli nie miała styczności z bakteriami i pasożytami? Chyba że płatki są zapasożytowane... Lub woda RO...
Nie rozumiem aluzji odnośnie parametrów... co znaczy "rzeczywiście"? Czy po stanie 1 paletki Twierdzisz, że kropelek z testu nie potrafię liczyć, przez co pomiary są niedokładne?
Przyznaję, nie spodziewałem się, że paletki są takie kłopotliwe. Mam tylko 16 lat, a akwaria 375l od 11 roku życia. Miałem trochę problemów z akwariami, lecz przez ostatnie 1.5 roku wszystko szło aż zbyt idealnie. Obojętnie jaka roślina, krewetka lub inne stworzenie rosło/rozmnażało się wspaniale. Stąd myślałem, że i z paletami powinno się udać. I dałem się nabrać na szczury, lecz po kwarantannie i leczeniu profilaktycznym nie mogłem się spodziewać takiego stanu ryby. I mimo mojej absolutnej NIEWIEDZY, Paletki kilkanaście razy podchodziły do tarła (i wciąż się starają...).
Czytać- czytałem prawdopodobnie więcej niż większość paletkarzy... I, powtarzam- nie miałem wpływu na wakacje!
A nawiązanie do mieczyków już było naprawdę śmieszne...
Z Twojego postu zbyt dużo się nie dowiedziałem o tejże paletce, tylko naczytałem się (w większości) bezpodstawnej krytyki..
ps. Kolory jej wracają

- krawiecm
- junior
- Posty: 72
- Rejestracja: 24 cze 2008, 13:27
- Imie i Nazwisko: Martinez K
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Opole
- Lokalizacja: Opole
Re: Proszę o pomoc w określeniu choroby
Moim zdaniem ludzie popełniaja najwiekszy błąd zakupując tzw Szczury (I dałem się nabrać na szczury), to jest przyczyna niepowodzenia i rozczarowań dla nowych „discus-maniaków”. Wiem bo kiedys sam to przerabiałem. Zakup ryb w sklepach Zoologicznych lub z aukcji internetowych(od nieznznych ludzi wszyscy znamy takie aukcje) to 90% niepowodzenia.
Najlepszą metodą jest zakup ryb na hodowli u znanych hodowców (trzeba ruszyć 4 litery i jechać obejrzeć co się kupuje). A jak się chce taka hodowlę wyszukać to na Forum PKMD jest wiadomości pod dostatkiem, i praktycznie w każdej cześci Polski(śląskie,Warszawa, Pruszków, Poznań, Częstochowa)są profesjonaliści, którzyy napewno dodatkowo po zakupuie ryb pomogą w potrzebie.
Ja osobiście jeśli kupuje ryby to tylko z wybranych hodowli(stałe miejsca) i nigdy z tymi rybami nie miałem problemów.
Acha i jeszcze jak ktoś dopiero zaczyna to nie polecam kupować ryb 5-7 cm do akwa dekoracyjnego(taka ryba nie ma szans wyrosnąć nawet do 15 cm)
Najlepiej kupić 10-13cm rybę(oczywiście młoda, ryby 13cm to ryby ok 4-miesięczne) i wtedy napewno jest łatwiej w początkach z Dyskowcami.
Pamientajmy jednak żeby każedej rybie zapewnić warunki do życia zbliżone do jej warunków naturalnych.
Stosujac te proste zasady Ja cieszę się z pieknych ryb, które pływaja u mnie w akwa.
Pozdrawiam KiM
Najlepszą metodą jest zakup ryb na hodowli u znanych hodowców (trzeba ruszyć 4 litery i jechać obejrzeć co się kupuje). A jak się chce taka hodowlę wyszukać to na Forum PKMD jest wiadomości pod dostatkiem, i praktycznie w każdej cześci Polski(śląskie,Warszawa, Pruszków, Poznań, Częstochowa)są profesjonaliści, którzyy napewno dodatkowo po zakupuie ryb pomogą w potrzebie.
Ja osobiście jeśli kupuje ryby to tylko z wybranych hodowli(stałe miejsca) i nigdy z tymi rybami nie miałem problemów.
Acha i jeszcze jak ktoś dopiero zaczyna to nie polecam kupować ryb 5-7 cm do akwa dekoracyjnego(taka ryba nie ma szans wyrosnąć nawet do 15 cm)
Najlepiej kupić 10-13cm rybę(oczywiście młoda, ryby 13cm to ryby ok 4-miesięczne) i wtedy napewno jest łatwiej w początkach z Dyskowcami.
Pamientajmy jednak żeby każedej rybie zapewnić warunki do życia zbliżone do jej warunków naturalnych.
Stosujac te proste zasady Ja cieszę się z pieknych ryb, które pływaja u mnie w akwa.
Pozdrawiam KiM
-
- entuzjasta
- Posty: 422
- Rejestracja: 08 sty 2009, 18:03
- Imie i Nazwisko: ania ohirko
- Miejsce zamieszkania/miasto/: poznań
- Lokalizacja: poznań
Re: Proszę o pomoc w określeniu choroby
no wybacz Marcinie, ale chyba ślepy by zobaczył, że paletka jest totalnie zaniedbana i z przyczyn ludzkich - Twoich lub rodziny - męczy się... Więc przyjmij "na klatę" krytykę, która jest absolutnie uzasadniona, a nie bezpodstawna jak twierdzisz. Jeżeli rzeczywiście twierdzisz że czytałeś więcej niż większość paletkarzy, to chociażby tak oczytany w tej dziedzinie "hodowca" nie zrobiłby tak dużej podmiany po takim czasie... no ale cóż może coś innego czytałeś. To że kolego masz lat 16 to nie ma żadnego znaczenia, bo człowiek w tym wieku umie czytać, umie podejmować decyzję i umie być odpowiedzialny,a przynajmniej powinien umieć także to żaden argument. A tak jak słusznie zauważyłeś - to jest forum i skoro jesteś na nim i przedstawiasz swoje ryby to licz się z tym że ktoś napisze co o nich myśli.
-
- nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 31 sie 2009, 22:18
- Imie i Nazwisko: Marcin Czerniawski
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Proszę o pomoc w określeniu choroby
Co do tego, że ona się męczy to nie mam najmniejszych wątpliwości.sunflower pisze:no wybacz Marcinie, ale chyba ślepy by zobaczył, że paletka jest totalnie zaniedbana i z przyczyn ludzkich - Twoich lub rodziny - męczy się... Więc przyjmij "na klatę" krytykę, która jest absolutnie uzasadniona, a nie bezpodstawna jak twierdzisz. Jeżeli rzeczywiście twierdzisz że czytałeś więcej niż większość paletkarzy, to chociażby tak oczytany w tej dziedzinie "hodowca" nie zrobiłby tak dużej podmiany po takim czasie... no ale cóż może coś innego czytałeś. To że kolego masz lat 16 to nie ma żadnego znaczenia, bo człowiek w tym wieku umie czytać, umie podejmować decyzję i umie być odpowiedzialny,a przynajmniej powinien umieć także to żaden argument. A tak jak słusznie zauważyłeś - to jest forum i skoro jesteś na nim i przedstawiasz swoje ryby to licz się z tym że ktoś napisze co o nich myśli.
Nie ma sensu się spierać, marnuję czas na tym forum- liczy się w tej chwili stan ryby, nie przeszłość! Dlatego zamiast marnować czas na kłótnię, przydatniejsza byłaby jakaś drobna rada. Już na własną rękę śmiem twierdzić, że to wszystko ma związek z pH oraz zaawansowaną infekcją bakteryjną. Jeśli sądzisz inaczej, proszę napisz, będzie to pomocne

-
- entuzjasta
- Posty: 422
- Rejestracja: 08 sty 2009, 18:03
- Imie i Nazwisko: ania ohirko
- Miejsce zamieszkania/miasto/: poznań
- Lokalizacja: poznań
Re: Proszę o pomoc w określeniu choroby
sprawdź dokładnie parametry w sterylnym - jeżeli masz akwarium roślinne i twierdzisz że nie masz napowietrzacza to mniemam że w sterylnym też nie napowietrzasz, tak? musi być napowietrzanie i to szybko i całą dobę. sprawdź dokładnie azotany i azotyny (no3, no2), bo przypuszczam, że przy tak nagłej sytuacji zbiornik sterylny nie dojrzał. Jeżeli skądś masz informację że to infekcja bakteryjna zobacz co masz z preparatów jeżeli nie masz antybiotyków typu ichtiomycyna to wlej błękit albo coś antybakteryjnego przeznaczonego dla ryb - wlej tylko i wyłącznie w przypadku kiedy napowietrzasz. czy ryba pobiera pokarm? jeżeli uda Ci się tę rybę uratować czego Ci życzę ale w co wątpię, to rzeczywiście poczytaj o hodowli tych ryb - dokładnie i wnikliwie, a potem zakładaj akwarium, bo oczywiście otrzymasz tu wszelką pomoc, ale to co zrobiłeś z rybą jest niedopuszczalne.
-
- nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: 31 sie 2009, 22:18
- Imie i Nazwisko: Marcin Czerniawski
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Proszę o pomoc w określeniu choroby
W sterylnym NO2 i NO3 na poziomie 0.
Temperatura poszła do 34*C, 2 pompy i filtr powodują ruch powierzchni wody, by zrekompensowac brak napowietrzacza.
Mam Bakopur direckt, dać 1 tabletkę na 25l wody? PRzepraszam za to całe zamieszanie, już przestanę niedocenieć wrażliwości palet.
Ryba chętnie je, właśnie zjadła dużą porcję
Temperatura poszła do 34*C, 2 pompy i filtr powodują ruch powierzchni wody, by zrekompensowac brak napowietrzacza.
Mam Bakopur direckt, dać 1 tabletkę na 25l wody? PRzepraszam za to całe zamieszanie, już przestanę niedocenieć wrażliwości palet.
Ryba chętnie je, właśnie zjadła dużą porcję

-
- entuzjasta
- Posty: 422
- Rejestracja: 08 sty 2009, 18:03
- Imie i Nazwisko: ania ohirko
- Miejsce zamieszkania/miasto/: poznań
- Lokalizacja: poznań
Re: Proszę o pomoc w określeniu choroby
jeżeli podasz jakikolwiek lek - musisz napowietrzać - takie napowietrzacze nie są drogie - przy każdym leku musi być powietrze - także radzę kupić taką pompkę i wtedy dopiero dać lek. wstaw fotkę jak ryba wygląda na dzień dzisiejszy
- gajowa
- entuzjasta
- Posty: 1899
- Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
- Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Proszę o pomoc w określeniu choroby
Bactopur Direct mozesz dać do wody w ilosci jaką zaleca producent i trzymaj przez 5 dni. Powinno pomóc.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości