Czy wasze koty sypiają wciaż w jednym miejscu? Bo nasze koty uwielbiają spać w różnych dziwnych miejscach, rzadko kiedy razem. Zawsze osobno.
Jedna uwielbia twarde wysokie miejsca, a druga lubi się gdzieś schować, gdzie jest ciepło i miękko. Kot jak to kot, w ciagu dnia jest raczej mało widoczny, śpi.
Pewnego pięknego dnia robiąc domowe porzadki, przygotowałam pranie w pralce i załączyłam. Woda się nalała i pralka zaczęła pracować dosyc mocno się tłukąc. Nie przejmowałam się tym zbytnio, bo były tam jeansy i sądziłam, że te stuki to od zamka. Pranie prało się już ok 20 min, gdy Krzysiek wrócił do domku. Wszedł do łazienki a tam w pralce.......... pierze sie nasza kotka!!!!!!. Bidulka przylepiona była do drzwiczek!!!! Zatrzymalismy pralkę, ale trzeba było odczekac 2 min zanim otwarlismy drzwiczki. Kocica wyparowała jak z procy, ale że była cała śliska od proszku, to nie mogła uciec, bo się...... ślizgała!!!. Trzeba ją było wypłukac z tego proszku, a nie było to łatwe.
Kotka - czyścioszka
Moderatorzy: przynenta, krisaczek
- gajowa
- entuzjasta
- Posty: 1899
- Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
- Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Kotka - czyścioszka
- Załączniki
-
- pranie-KOTA-002.jpg (67.52 KiB) Przejrzano 4673 razy
-
- pranie-KOTA-003.jpg (71.69 KiB) Przejrzano 4673 razy
-
- pranie-KOTA-004.jpg (33.13 KiB) Przejrzano 4673 razy
- Ambra
- członek PKMD
- Posty: 2479
- Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
- Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
- Lokalizacja: Laskowiec
Re: Kotka - czyścioszka
Mam nadzieję, że po tym zabiegu kota nie wyżymałaś, wykręcałaś lub nie przyczepiałaś spinaczami do sznurka na strychu.
My za to mamy kota elektryka - eksperymentatora.
Kiedyś postanowił odłączyć lampkę od prądu przegryzając kabel.
Pięknie po tym zabiegu wyglądał, bo każdy nastroszony włosek sterczał w inną stronę.
Dorobił się też pokaźnej dziury w podniebieniu, przez co 14 następnych dni był karmiony sondą..............
Ciężkie jest kocie życie
My za to mamy kota elektryka - eksperymentatora.
Kiedyś postanowił odłączyć lampkę od prądu przegryzając kabel.

Pięknie po tym zabiegu wyglądał, bo każdy nastroszony włosek sterczał w inną stronę.
Dorobił się też pokaźnej dziury w podniebieniu, przez co 14 następnych dni był karmiony sondą..............
Ciężkie jest kocie życie

-
- senior
- Posty: 149
- Rejestracja: 08 gru 2004, 17:18
- Imie i Nazwisko: Robert Nowakowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Klucze
- Lokalizacja: Klucze
- Kontaktowanie:
Re: Kotka - czyścioszka
U mnie śpią w rożnych miejscach ale nigdy w pralce
pozdr Robert
pozdr Robert
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości