No dobrze pochwaliliśmy się swoimi zużyciami

ale co odpowiedzieć pytającemu? Pomysłów pewnie by się kilka znalazło ale wszystkie dość osobliwe i w sumie nieżyciowe, wręcz irracjonalne np: można okleić całe akwarium styropianem, ale jak na nie patrzeć? Można podłączyć ogrzewanie pod kaloryfer i ogrzewać wodę z akwarium dzięki CO, zamiast żarówek i świetlówek można zastosować układ luster kierujący promienie słoneczne na akwarium... mogę tak jeszcze dłużej
Niestety poza izolowaniem dna poprzez postawienie akwarium np. na stryropianie i tym samym z tylną i może bocznymi ścianami (ale jak to wygląda?!) nie ma specjalnych pomysłów na obniżenie kosztów. Pewnie w miarę szczelna pokrywa też da nam oszczędność paru %, bo ciepłe powietrze zostanie pod nią.
Powiedzmy sobie szczerze nikt z nas przy zamawianiu akwarium nie pytał jakie współczynniki przewodzenia ma szkło z którego zamawiamy akwarium... a jak to ważne jest można zobaczyć po parametrach okien. Wiem wiem w oknach najważniejsza jest przestrzeń pomiędzy szybami wypełniona jakimś gazem... Kilka % można by było zaoszczędzić ale trzeba o tym pomyśleć już w momencie planowania zbiornika.
A swoją drogą co powiecie na to, że jeden producent grzałek twierdzi że jego 300W wystarczy do akwarium 300l a drugi że do 450? Czy to wszystko "chłyt" marketingowy? (pytanie podchwytliwe!)