zaczynam z paletkami

Tematy ogólne w tym jak zacząć.

Moderatorzy: mkozubski, krisaczek

Awatar użytkownika
nobleKoziol
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 921
Rejestracja: 20 cze 2011, 11:37
Imie i Nazwisko: maksymilian poltorak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Ashbourne
Lokalizacja: dublin Ashbourne

Re: zaczynam z paletkami

Post autor: nobleKoziol » 02 mar 2012, 20:43

Mam dla Ciebie sugestie, zamiast zwiru kup torf, lotosy go kochaja. na spod torf i przysypujesz go piachem kwarcowym i gotowe. Nie powinno kolidowac z substratem,a i humusy w wodzie sie znajda, coprawda sladowe ilosci.
Jak sadzilem cebulke lotosa to polozylem go na torfie a wszystko przykryte piachem, roslinka rosnie jak szalona, a z piachem sobie poradzi bo ma mocny system kozenny

Awatar użytkownika
adam1977
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 296
Rejestracja: 10 sty 2012, 16:06
Imie i Nazwisko: Adam Koza
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pajęczno
Lokalizacja: Pajęczno
Kontaktowanie:

Re: zaczynam z paletkami

Post autor: adam1977 » 02 mar 2012, 21:30

nobleKoziol pisze:Mam dla Ciebie sugestie, zamiast zwiru kup torf, lotosy go kochaja. na spod torf i przysypujesz go piachem kwarcowym i gotowe. Nie powinno kolidowac z substratem,a i humusy w wodzie sie znajda, coprawda sladowe ilosci.
Jak sadzilem cebulke lotosa to polozylem go na torfie a wszystko przykryte piachem, roslinka rosnie jak szalona, a z piachem sobie poradzi bo ma mocny system kozenny
właśnie ten substrat co mam na dnie to jest na bazie torfu, gliny i ziemi :)

Awatar użytkownika
adam1977
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 296
Rejestracja: 10 sty 2012, 16:06
Imie i Nazwisko: Adam Koza
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pajęczno
Lokalizacja: Pajęczno
Kontaktowanie:

Re: zaczynam z paletkami

Post autor: adam1977 » 03 mar 2012, 23:45

dzisiaj zrobiłem totalną demolkę
w akwa zostało tylko połowę substratu, przykryłem go firanką (nie wiem czy nie za gęstą)
na wierzch piasek
pod każdą roślinkę starałem się dać kulki nawozowe
lotosy poszły do kokosów i dostały po 3 kulki :)
jeszcze nie patrzyłem jakie mam PH - jutro zrobię wszystkie testy
ale odzyskałem jakieś 200l wody starej, do tego dolałem około 120l świeżej z kranu i teraz kapie z RO
dołożyłem kilka kamieni (oczywiści najpierw test kwasem i do garnka na 10 minut)
kilka zdjęć z walki

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
EFEKT KOŃCOWY
dzięki ręcznej pracy żony mam ciemniejsze tło
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
adam1977
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 296
Rejestracja: 10 sty 2012, 16:06
Imie i Nazwisko: Adam Koza
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pajęczno
Lokalizacja: Pajęczno
Kontaktowanie:

Re: zaczynam z paletkami

Post autor: adam1977 » 04 mar 2012, 09:26

W akwa po nocy woda się zrobiła czyściutka :)
tak na szybko zrobiłem PH, jest 7,6 ale jeszcze się leje RO
a przy okazji restartu znalazłem kotną krewetkę :) ciekawe czy mi się utrzyma
chciałem w przyszłym tygodniu dokupić jeszcze 30 szt ale może nie będę musiał :D
pozdrawiam wszystkich :)
wieczorkiem zrobię więcej testów i dam parę fotek :)

Awatar użytkownika
nobleKoziol
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 921
Rejestracja: 20 cze 2011, 11:37
Imie i Nazwisko: maksymilian poltorak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Ashbourne
Lokalizacja: dublin Ashbourne

Re: zaczynam z paletkami

Post autor: nobleKoziol » 04 mar 2012, 13:58

Dlaczego przykryles substrat fieranka i kto Ci to doradzil. Przeciez kozenie roslin powinny w tym rosnac, a Ty to blokujesz i uzywasz substratu jako nawozu. To nie zadziala prawidlowo. Jesli boisz sie ze substrat wyjdzie z pod piachu, to bez powodu. Substrat jest umiejscowiony z tylu aqwa wiec piachu tam poprostu nie ruszasz. W tym przypadku kozenie zaczna wychodzic z podloza za 4 miesiace. :D
Raczej nie polecam tabletek z nawozami, substrat ma wszystko co rosliny " narazie" potrzebuja.

Awatar użytkownika
adam1977
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 296
Rejestracja: 10 sty 2012, 16:06
Imie i Nazwisko: Adam Koza
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pajęczno
Lokalizacja: Pajęczno
Kontaktowanie:

Re: zaczynam z paletkami

Post autor: adam1977 » 04 mar 2012, 21:19

dzisiejsze testy wody:
PH - 7,6
KH - TwW - 7
GH - TwO - 10
NO3 - 10
NO2 - 0
testy kropelkowe zoolek
w związku z tym mam pytanie:
jak KH czy GH może wyjść 1 czy 2 jak u mnie wpada 3 -4 krople zanim woda się zabarwi na wyjściowy kolor - to już jest 3 stopnie :(

Awatar użytkownika
adam1977
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 296
Rejestracja: 10 sty 2012, 16:06
Imie i Nazwisko: Adam Koza
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pajęczno
Lokalizacja: Pajęczno
Kontaktowanie:

Re: zaczynam z paletkami

Post autor: adam1977 » 04 mar 2012, 22:23

może teraz trzeba przenieść temat do działu galerie, bo coraz więcej zdjęć daję :) choć jeszcze nie z paletkami

parę aktualnych zdjęć :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
z szyszkami olchy :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
adam1977
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 296
Rejestracja: 10 sty 2012, 16:06
Imie i Nazwisko: Adam Koza
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pajęczno
Lokalizacja: Pajęczno
Kontaktowanie:

Re: zaczynam z paletkami

Post autor: adam1977 » 05 mar 2012, 19:57

nobleKoziol pisze:Dlaczego przykryles substrat fieranka i kto Ci to doradzil. Przeciez kozenie roslin powinny w tym rosnac, a Ty to blokujesz i uzywasz substratu jako nawozu. To nie zadziala prawidlowo. Jesli boisz sie ze substrat wyjdzie z pod piachu, to bez powodu. Substrat jest umiejscowiony z tylu aqwa wiec piachu tam poprostu nie ruszasz. W tym przypadku kozenie zaczna wychodzic z podloza za 4 miesiace. :D
Raczej nie polecam tabletek z nawozami, substrat ma wszystko co rosliny " narazie" potrzebuja.

dlaczego pokryłem substrat firanką ?
dlatego żeby bocje i sumy nie przekopały mi się do substratu - gdyż on straszni zanieczyszcza wodę
a jak widzisz większość roślin mam w doniczkach kokosowych w których jest też substrat i po 3 sztuki kulek nawozowych :)
a każdą roślinę którą posadziłem, bezpośrednio w podłożu, to w firance zrobiona jest dziura nożem i korzenie poszły w substrat :)

Ale teraz chciałem spytać o coś innego
pytanie kierowane szczególnie do osób które mają RO
poczytałem ostatnio o "armacie torfowej" i już zacząłem ją robić :) lecz dzisiaj natknąłem się na taki filtr który można podłączyć do naszych zestawów RO
ta wersja jest akurat z filtrem mechanicznym - którego my mamy w RO - więc nie jest potrzebny,
ale sam wkład jest o wiele tańszy (16zł) do tego szybkozłączki
http://www.woda.com.pl/index.php?p926,a ... -szlam-itp
co o tym myślicie na dłuższą metę zmiękczania wody ?

PS tu sam wkład nazywa się aistro:
http://aquafiltry-sklep.pl/go.live.php/ ... TRO&ref=15
http://sklep.osmoza.pl/wklad-zmiekczaja ... p-304.html
http://www.woda.com.pl/index.php?p21,ai ... ajacy-wode

do tego złączki do przewodu :
http://www.woda.com.pl/index.php?p53,a4 ... m-1-4-cala

Awatar użytkownika
adam1977
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 296
Rejestracja: 10 sty 2012, 16:06
Imie i Nazwisko: Adam Koza
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pajęczno
Lokalizacja: Pajęczno
Kontaktowanie:

Re: zaczynam z paletkami

Post autor: adam1977 » 06 mar 2012, 15:29

Projekt "Armata Torfowa" :)
składniki:
- rura kanalizacyjna 110 (ja miałem bez kielicha musiałem kleić na sylikon)
- dekiel do rury
- sylikon
- wężyk fi 6 mm (akurat taki miałem od osmozy )
- wata filtracyjna (6,50 zł w zoologicznym )
- Torf (9 zł PH3,5-4,5 )
- rajtki (żonie zdjąłem za darmo :D )
tak to wygląda:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pierwsze testy :)
Obrazek
Obrazek
u mnie woda po przejściu przez torf nie ma zabarwienia herbacianego :( jedynie trochę jak by zmącony
postoi przez noc w wiaderku, może się wyklaruje, a jutro do akwa wleję pierwsze 2 wiaderka, a jak nie to filtr oczyści :)
nie miałem czasu na dokładne testy, ale jak widać na ostatnim zdjęciu PH-5,0 czyli jest dobrze
nie wiem czy będę zmuszony używać tego już zawsze do podmian - trochę to uciążliwe by było - biegać po schodach z wiadrami :(
Jeżeli PH się nie ustabilizuje i będę zmuszony do ciągłego przepuszczania wody przez torf, zrobię to w cyklu automatycznym:
zakupię taki 10 calowy filtr narurowy:
http://www.woda.com.pl/index.php?p709,f ... jacym-wode
jako wkład zastosuję torf i za min dam taki filtr mechaniczny:
http://www.woda.com.pl/index.php?p430,a ... y-2-5-cala
a woda do akwa będzie się lała cały czas, a odpływała jakimś overflowem z rurek PCV

Jednak mam nadzieję, że nie będę musiał stosować tego cały czas i wystarczy mi samo RO

zakup ryb coraz bliżej :) co dzień dodam do akwa 2 wiaderka takiej wody po torfie
zobaczę jakie PH będzie w sobotę - jak w miarę niskie to jadę po rybki w weekend :) w końcu
pozdrawiam wszystkich

Awatar użytkownika
stanpiter
członek PKMD
Posty: 3299
Rejestracja: 13 sty 2005, 12:38
Imie i Nazwisko: Piotr Stanaszek
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: zaczynam z paletkami

Post autor: stanpiter » 06 mar 2012, 15:38

Kwestią gustu jest wystrój akwa, osobiście nie wkładałbym tych kamieni na dno, dotyczy to również kokosowych doniczek - moim zdanie ładniej i bezpieczniej.

arturo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 894
Rejestracja: 03 cze 2006, 16:17
Imie i Nazwisko: Artur Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Skórzewo
Lokalizacja: Skórzewo

Re: zaczynam z paletkami

Post autor: arturo » 06 mar 2012, 15:58

Tak się przyglądam i zastanawia mnie jedno - skąd u ludzi taki pęd do utrudniania sobie życia... zamiast korzystania z prostych rozwiązań... ale popatrzę i pozwolę sobie ocenić efekt końcowy za pół roku..... pozowdzenia... pozdrawiam

Awatar użytkownika
adam1977
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 296
Rejestracja: 10 sty 2012, 16:06
Imie i Nazwisko: Adam Koza
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pajęczno
Lokalizacja: Pajęczno
Kontaktowanie:

Re: zaczynam z paletkami

Post autor: adam1977 » 06 mar 2012, 16:08

stanpiter pisze:Kwestią gustu jest wystrój akwa, osobiście nie wkładałbym tych kamieni na dno, dotyczy to również kokosowych doniczek - moim zdanie ładniej i bezpieczniej.
bezpieczniej ?
to co może kokos mi popsuć ?? a w kokosie mogę kontrolować lotosy :) no i mają tam substrat i kulki nawozowe
kokosy gotowałem 20 minut w wodzie z solą i 10 minut bez soli
arturo pisze:Tak się przyglądam i zastanawia mnie jedno - skąd u ludzi taki pęd do utrudniania sobie życia... zamiast korzystania z prostych rozwiązań... ale popatrzę i pozwolę sobie ocenić efekt końcowy za pół roku..... pozowdzenia... pozdrawiam
nie utrudniam tylko chce zbić PH a z samego RO nie mogę zbić
jak znasz coś prostszego to podpowiedz początkującemu co zrobić :)

Awatar użytkownika
stanpiter
członek PKMD
Posty: 3299
Rejestracja: 13 sty 2005, 12:38
Imie i Nazwisko: Piotr Stanaszek
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: zaczynam z paletkami

Post autor: stanpiter » 06 mar 2012, 20:00

adam1977 pisze: bezpieczniej ?
to co może kokos mi popsuć ??
Twój dobry humor :wink:
adam1977 pisze:a w kokosie mogę kontrolować lotosy :) no i mają tam substrat i kulki nawozowe
kokosy gotowałem 20 minut w wodzie z solą i 10 minut bez soli
Tak mają substrat i kulki nawozowe bo je tam wepchałeś, mają również utrudniony dostęp do swobodnej wymiany wody, i swobodnego rozrastania się - zobaczymy może nie będą gniły :wink:
Tak dokładnie chodziło mi o kamienie, ale to już inna bajka :wink:
Co do zbicia ph :| ja tam się na tym nie znam :oops: , ale ktoś kilka lat temu powiedział "kup se chłopie osmoze i kwas" :roll:

Awatar użytkownika
adam1977
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 296
Rejestracja: 10 sty 2012, 16:06
Imie i Nazwisko: Adam Koza
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pajęczno
Lokalizacja: Pajęczno
Kontaktowanie:

Re: zaczynam z paletkami

Post autor: adam1977 » 06 mar 2012, 20:22

stanpiter pisze: Tak dokładnie chodziło mi o kamienie, ale to już inna bajka :wink:
Co do zbicia ph :| ja tam się na tym nie znam :oops: , ale ktoś kilka lat temu powiedział "kup se chłopie osmoze i kwas" :roll:
karmienie - jeżeli chodzi o resztki to myślę że zajmą się tym krewetki i sumiki
co do gnicia korzeni to pewnie masz rację :( ale stary żwirek mi podnosił PH więc go wywaliłem a nie chciałem robić kontrastów typu w akwa piasek a w doniczkach żwirek, jak będą gnić to wtedy posadzę w żwirku (nie tym co był)
jeżeli chodzi o osmozę to mam - nic nie pomagały podmiany :(
kwas też przyniosłem z pracy 100ml (troszkę stary - ale podobno kwas nie ma daty przydatności) jednak boję się i nie wiem jak go stosować
jak do tej pory sprawdzałem nim wszystkie kamienie w zbiorniku i piasek (dlatego doniczka wylądowała w piwnicy)
jak macie doświadczenie jak stosować to czekam na sugestie :)

PS zrobiłem wymianę podłoża i to było trochę roboty a ta armata naprawdę nie zajęła mi dużo czasu
po wymianie podłoża i połowie świeżej wody (ro) nie drgnęło nic z ph, a przy armacie wodę do podmian mam z ph 5,0 i wydałem nieporównywalnie mniej :)

Awatar użytkownika
stanpiter
członek PKMD
Posty: 3299
Rejestracja: 13 sty 2005, 12:38
Imie i Nazwisko: Piotr Stanaszek
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: zaczynam z paletkami

Post autor: stanpiter » 06 mar 2012, 22:36

Nie pozostałość pokarmu jest groźna (masz sprzątaczy i wężyk do odmulania), wiesz co potrafi zrobić spłoszona paletka? co do lotosów moje rosną w piachu.
Jaki masz kwas i co budzi twój strach.

Odpowiedz

Wróć do „Dyskowce”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość