Kwaiat Lotosa Czerwonego

Moderator: Sylwek

Awatar użytkownika
Maciek
senior
senior
Posty: 170
Rejestracja: 08 gru 2004, 00:17
Lokalizacja: Koluszki
Kontaktowanie:

Post autor: Maciek » 18 sty 2006, 02:05

Adamie, sorka ale pytanie było do Noska, bo widać ze Twojemu nie brakuje światła :) . Jutro zrobię zdjęcie swojego lotosika. Lotosika, bo brakuje mu troszkę macro i nie może się w pełni rozwinąć, chodzi mi tu o wielkość liści.

Gość

Post autor: Gość » 18 sty 2006, 03:25

no problem, właśnie dlatego, że nie miałem pewności drugą częsć mojej treści zacząłem od nowego akapitu. P.S. nawiasem mówiąc mój ma liście (te rozwinięte) jak bochen chlebka

Awatar użytkownika
Nosek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 222
Rejestracja: 19 gru 2004, 10:15
Lokalizacja: Dębica
Kontaktowanie:

Post autor: Nosek » 18 sty 2006, 09:34

Maciek pisze:Jakie oświetlenie na jaki litraż?
Włąsnie jakie litraż to ok 350 litrów w akwarium narożnym. W tym momencie mam 2X30 WAT + odbłyśniki, ściągnołem 1X20 Wat z odbłyśniikiem ale nie zachamowało to wzrostu roślin.

Awatar użytkownika
Maciek
senior
senior
Posty: 170
Rejestracja: 08 gru 2004, 00:17
Lokalizacja: Koluszki
Kontaktowanie:

Post autor: Maciek » 18 sty 2006, 15:11

Włąsnie jakie litraż to ok 350 litrów w akwarium narożnym. W tym momencie mam 2X30 WAT + odbłyśniki, ściągnołem 1X20 Wat z odbłyśniikiem ale nie zachamowało to wzrostu roślin.
I właśnie w tym tkwi sęk - za mało światła żeby zatrzymać go w toni wodnej. Proponuje dołożyć światła i wyciąć liście powierzchniowe. Po tym zabiegu powinien zacząć puszczać liście podwodne.

Awatar użytkownika
Nosek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 222
Rejestracja: 19 gru 2004, 10:15
Lokalizacja: Dębica
Kontaktowanie:

Post autor: Nosek » 18 sty 2006, 15:50

raczej nie to gdy miałem wiecej światłą było to samo :) przy pewnych warunkach wody lotoś potrafi dać czadu. Z reszta pokazuje próbkę. Dla porównania dodam ze córa ma prawie 110 cm :) a obciąte liscie mają około 2 tygodni
Obrazek

Awatar użytkownika
Maciek
senior
senior
Posty: 170
Rejestracja: 08 gru 2004, 00:17
Lokalizacja: Koluszki
Kontaktowanie:

Post autor: Maciek » 20 sty 2006, 01:34

Robią wrażenie. Jednak dalej jestem za dołożeniem światła - 0,7w/1 litr wody w akwarium musi swoje zrobić. Do tego przyciąć żyletką korzenie lotosa w żwirze - efekt murowany :!:

Awatar użytkownika
Nosek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 222
Rejestracja: 19 gru 2004, 10:15
Lokalizacja: Dębica
Kontaktowanie:

Post autor: Nosek » 20 sty 2006, 12:48

to chyba zostane przy przycinaniu korzeni choć chyba są pod całym dnem :)

Awatar użytkownika
MarSz
senior
senior
Posty: 159
Rejestracja: 05 mar 2005, 17:59
Imie i Nazwisko: Marek Szurpik
Miejsce zamieszkania/miasto/: Bielsk Podlaski
Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Kontaktowanie:

Post autor: MarSz » 20 sty 2006, 15:09

Maciek pisze: Do tego przyciąć żyletką korzenie lotosa w żwirze - efekt murowany :!:
Heh dwa efekty murowane będą :)
- będzie wypuszczał mniejsze liście to jedno
- drugi efekt to po około trzech tygodniach duży lotos po takiej operacji wyda na świat nawet od kilku do nawet kilkunastu młodziutkich plegrów, gotowych do rozsadzania gdy osiągną co najmniej 10-15cm. Praktykuje to od wielu lat.

Wprawdzie robie to nożem ale rezultat identyczny.

Awatar użytkownika
MarSz
senior
senior
Posty: 159
Rejestracja: 05 mar 2005, 17:59
Imie i Nazwisko: Marek Szurpik
Miejsce zamieszkania/miasto/: Bielsk Podlaski
Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Kontaktowanie:

Post autor: MarSz » 20 sty 2006, 15:10

MarSz pisze:
Maciek pisze: Do tego przyciąć żyletką korzenie lotosa w żwirze - efekt murowany :!:
Nie jeden, a dwa efekty murowane będą :)
- będzie wypuszczał mniejsze liście to jedno
- drugi efekt to po około trzech tygodniach duży lotos po takiej operacji wyda na świat kilka młodziutkich plegrów wyrastających niedaleko rośliny matecznej, gotowych do rozsadzania gdy osiągną co najmniej 10-15cm. Praktykuje to od wielu lat.

Wprawdzie robie to nożem ale rezultat identyczny.

Awatar użytkownika
Nosek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 222
Rejestracja: 19 gru 2004, 10:15
Lokalizacja: Dębica
Kontaktowanie:

Post autor: Nosek » 21 sty 2006, 12:48

ha chyba jestem w Marixsie

Awatar użytkownika
Maciek
senior
senior
Posty: 170
Rejestracja: 08 gru 2004, 00:17
Lokalizacja: Koluszki
Kontaktowanie:

Post autor: Maciek » 21 sty 2006, 13:43

będzie wypuszczał mniejsze liście to jedno
Mniejsze ale podwodne. Z czasem jednak liście będą coraz większe.
drugi efekt to po około trzech tygodniach duży lotos po takiej operacji wyda na świat kilka młodziutkich plegrów wyrastających niedaleko rośliny matecznej, gotowych do rozsadzania gdy osiągną co najmniej 10-15cm.
To źle? :wink:

Cała pielęgnacja lotosów polega na odcinaniu wypuszczanych kwiatów i liści powierzchniowych oraz czasowym zasilaniu podłoża mikroelementami. Gdy zaniedbamy te czynności efekty będą podobne do tych na zdjęciach Noska.

Odpowiedz

Wróć do „Rośliny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości