WARSZAWA 2006

Wystawy, spotkania

Moderator: przynenta

Awatar użytkownika
Ambra
członek PKMD
Posty: 2479
Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
Lokalizacja: Laskowiec

Post autor: Ambra » 23 sty 2006, 17:05

RoKu pisze:........Z perspektywy czasu patrząc wydaj mi się, że porwaliśmy się trochę z motyką na księżyc............
I tu się z Tobą nie zgodzę.
Gdyby zastosować ten sposób myślenia, pewnie i PKMD by nigdy nie powstało.
Właśnie dlatego, że nie boimy się podejmować różnych wyzwań idziemy do przodu, rozwijamy się i stajemy się coraz bardziej aktywni.
Te fakty powodują, że stajemy się bardziej wiarygodni dla innych akwarystów, zwłaszcza tych bardziej doświadczonych, którzy widzieli wzloty i upadki polskiej akwarystyki.

Robimy też błędy, ale czy można je wykluczyć w trakcie działania?
Wybraliśmy drogę aktywności i tu z pełną świadomością wkalkulowaliśmy możliwość powstawania błędów.

Czekanie ma mannę, która kiedyś może spaść z nieba zostawiliśmy innym.............
Może to wyglądać na pompatyczną wypowiedź, ale nie ukrywam, iż jestem dumny, że mogę być z Wami czasami w realu i znacznie częściej tu na Forum.

Awatar użytkownika
Brodacz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 327
Rejestracja: 18 gru 2004, 22:03
Imie i Nazwisko: Grzegorz Mierzejewski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gniezno
Lokalizacja: Gniezno

Post autor: Brodacz » 23 sty 2006, 21:22

Temat koszulek w tym miejscu nieaktualny.
Ostatnio zmieniony 24 sty 2006, 07:38 przez Brodacz, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 23 sty 2006, 21:23

Z perspektywy czasu patrząc wydaj mi się, że porwaliśmy się trochę z motyką na księżyc............
Równie dobrze możesz poszukać analogii do powiedzenia że dobry lotnik na drzwiach od stodoły poleci . Mając do dyspozycji tak mało zrobiliście tak dużo . GRATULACJE .
Z mojej strony uważam że jak w przyszłym roku znów będzie Warszawa to ja śpię spokojnie .

Awatar użytkownika
yoyi
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 345
Rejestracja: 08 gru 2004, 09:58
Imie i Nazwisko: Piotr Dutkiwicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: yoyi » 26 sty 2006, 00:08

Jak napisałem wcześniej, że przyjadę zobaczyć na własne oczy wystawę w Wawie tak tez zrobłem. Wpadłem do Polski na dwa dni i pojechałem do patyka. Byłem 20 stycznia i powiem Wam szczerze, że na mnie wystawa choć mała zrobiła wrażenie. Można było zobaczyć wiele a nawet jeszcze więcej trzeba było tylko chcieć. Niektórzy chyba myśleli, że to PKMD orgaznizowało całość i stąd te niesnaski, że nieciekawie itp.
Z resztą tak jak napisał Andrzej - Patyk słynie z tego, iż posiada kiepską instalację elktryczną (wystarczy popytać inne kluby,producentów, bądź hodowców, którzy wystawiają się tam od lat). Dlatego ja osobiście nie widzę tutaj winy chłopaków, którzy naprawdę ciężko się napracowali.
Nawet w momencie kiedy ja byłem na miejscu i rozmawiałem z innymi wystawiającymi to się dowiedziałem, że tego dnia były problemy z pradem przez 3 godziny. W tym wypadku sami wiemy czym to się kończy.
Jednak jak obserwoawałem reakcje ludzi na widok naszego akwarium wystawowego, wielkiego emblematu PKMD oraz konkursu to łezka się w oku kręciła. Mogę śmiało powiedzieć, że efekt WOW nie schodził im z twarzy. To by było na tyle.

Ps. Arowana - ta rybcia była warta zobaczenia.

Awatar użytkownika
mare777
zarząd pkmd
Posty: 323
Rejestracja: 08 gru 2004, 20:21
Imie i Nazwisko: Marek Marcinkiewicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Szczecin
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: mare777 » 26 sty 2006, 00:21

A ja prapłetwca widziałem trzeci raz w życiu / żywego :lol: / .

Awatar użytkownika
DISPAR
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 483
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:47
Imie i Nazwisko: Dariusz Łupiński
Miejsce zamieszkania/miasto/: Łosice
Lokalizacja: Łosice
Kontaktowanie:

Post autor: DISPAR » 26 sty 2006, 09:49

Nie mam ostatnio dostępu do internetu, więc jestem troszeczkę nie w temacie. Dla mnie osobiście bardzo podobało się to akwarium wystawowe PKMD w dniu otwarcia. Korzenie i ta trochę nieprzeżroczysta woda powodowała to, że wyobraziłem sobie, że w takiej właśnie wodzie dyskowce pływają w naturze. Miało to swój niepowtarzalny urok. Ale chciałbym opisać coś innego niż stan akwarium PKMD. Jadąc na wystawę i spotkanie z kolegami znanymi tylko z forum obawiałem się trochę, że spotkam samych fanatyków paletek. Okazało się, że zamiast fanatyków spotkałem fantastycznych ludzi, którzy przyjeli mnie bardzo serdecznie, bez wywyższania się, z dużym poczuciem humoru - czyłem się wśród nich tak jakbym znał ich wszystkich od dawna. Atmosfera była prawdziwie rodzinna i za to wszystko chciałbym im wszystkim serdecznie podziękowac. Inne plusy takiego wyjazdy to to, że moja żona chce mieć teraz własne akwarium, a ja od tego spotkania myślę tylko o tym, że muszę pojechać w czerwcu na wystawę do Krakowa.

Awatar użytkownika
Bogdan
członek PKMD
Posty: 5572
Rejestracja: 11 gru 2004, 07:44
Imie i Nazwisko: Bogdan Mosór
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jaroszowiec k/Olkusza
Lokalizacja: Jaroszowiec k/Olkusza
Kontaktowanie:

Post autor: Bogdan » 09 lut 2006, 21:17

Jeszcze o Warszawie
Załączniki
Obraz 042.jpg
Obraz 042.jpg (49.28 KiB) Przejrzano 5204 razy

Awatar użytkownika
Bogdan
członek PKMD
Posty: 5572
Rejestracja: 11 gru 2004, 07:44
Imie i Nazwisko: Bogdan Mosór
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jaroszowiec k/Olkusza
Lokalizacja: Jaroszowiec k/Olkusza
Kontaktowanie:

Post autor: Bogdan » 09 lut 2006, 21:25

A tak wyglądało nasze akwarium w ostatnim dniu
Załączniki
Obraz 038.jpg
Obraz 038.jpg (45.11 KiB) Przejrzano 5199 razy

Awatar użytkownika
jerzol_kominiarz
junior
junior
Posty: 42
Rejestracja: 17 kwie 2005, 08:27
Lokalizacja: Leszno (Wielkopolska)
Kontaktowanie:

Post autor: jerzol_kominiarz » 13 lut 2006, 17:34

Co prawda nie jestem jeszcze oficjalnie w szeregach PKMD (nie dotarła jeszcze do mnie legitymacja członkowska) i dostałem już też po uszach, (choć za syna) od „prezesa” to chcę bardzo po przeczytaniu całego wątku wyrazić swoje odczucie.
Mimo że nie byłem na wystawie w Warszawie, a jedynie mogłem o niej czytać to pomijając szczegóły nie można wytłumaczyć pozytywnie tak nie pozytywnej krytyki dla ludzi, którzy zupełnie bezinteresownie poświęcili swój czas i NERWY na to, aby ktoś mógł podziwiać nie akwarium, nie rybki, ale poświęcenie i zapał oczywiście kieruje te słowa do nas (bez podziałów na prawo i lewo)
:wink:
Jak ktoś wspomniał w swym poście „słyszałem jak ludzie z zewnątrz podziwiali akwa i rybki” dla zwiedzających, niemających wiele wspólnego z zapaleniem w stosunku do DYSKÓW była priorytetem ocena walorów „artystycznych” naszym (już czuje się członkiem PKMD) priorytetem powinna być ocena zaangażowania tych WIELKICH, którzy wzięli na siebie to (jak się okazało niewdzięczne) zadanie.
Jestem zachwycony postawa kolegów, którzy, nie tylko zorganizowali wszystko, ale także z dumą i bez bezsensownych kłótni przyjęli (podkreślam) niezasłużoną krytykę

Co do „naszego” prezesa …no cóż „Z mojej strony uważam, że jak w przyszłym roku znów będzie Warszawa to ja śpię spokojnie .”
Raczej obudź się „czarny Alibabo” i pomóż, bo znów będziesz mógł tylko wziąć na siebie
Winę za potknięcia i niedociągnięcia,a moim zdaniem to troszkę za mało jak na „prezesa”

Mam nadzieję, że nikogo nie obraziłem

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 19 lut 2006, 10:12

Klub ma prezesa, na jakiego sobie zasłużył . Każdy, kto mnie zna wie, że większego lenia na świecie nie ma - mam ulubione hasło - żadnej pracy się nie boję tylko dajcie mi do niej odpowiednich fachowców . Koledzy zrobili z tego, co mieli do dyspozycji więcej niż mogli .
Pokutuje w kraju powiedzenie, że błędów nie robi ten, co nic nie robi - ja jednak mam mieszane odczucia, bo po przeczytaniu kilku wątków stwierdziłem, że to nie jest prawda :) Najwięcej błędów na forum robią te osoby, które nic nie zrobiły i nigdy nie zrobią . Zatrzymały się na pewnym etapie i kropka . ( efentualnie pżecinek ) ;) .
Dlaczego jestem spokojny o wystawę, bo mądry człowiek nie popełnia w życiu tych samych błędów - koledzy z Warszawy wiedzą już, co było ich piętą Achillesową i idąc za głosem biblii, w której napisano "proście a będzie Wam dane " wiedzą już, co chcieć od klubu - Jaki sprzęt należy mieć w rezerwie . Lepiej się uczyć na błędach i być samodzielnym i dumnym z własnej pracy niż chwalić się, że zjadło się budyń, ale łyżeczką to mama operowała . ( Fajne zdanie już się nasuwa - zalaliśmy akwarium - prezes wodę nosił ;) ).

Prezes śpi spokojnie, bo jest tylko prezesem a nie niańką . Prezes lubi krytykę bo lubi też wszystko na najwyższym poziomie nie lubi och ach, ale było super . Niestety nie jest jasnowidzem i nie potrafi przewidzieć, co może się zdarzyć w akwarium, bo podobnie jak każdy na tym forum też ma problemy i więcej klęsk niż sukcesów . Takie jest życie, że najgorętsza krytyka płynie zawsze z ust tych, którzy nie ruszą zadka, aby samemu coś zrobić . Moim marzeniem jest krytyka w stylu . Pokażę Wam, że ja to zrobię lepiej !!!

Jednak przypominam nie jest sztuką w domu postawić akwarium i zrobić je na światowym poziomie, ale zrobić to w innym miejscu dysponując ograniczonym czasem sprzętem i mieć wiele innych uwarunkowań . Dodatkowym aspektem jest to, że każdy robi coś pierwszy raz a w akwarystyce mały błąd pociąga za sobą następne . Koledzy z Warszawy zrobili kawał solidnej roboty nie zrobili to dla siebie zrobili to dla swojego klubu bo są jego częścią . To nasz klub - sami go stworzyliśmy i zostaniemy w nim na dobre i na złe .
Witaj w klubie kominiarzu - może Twoja obecność przyniesie odrobinę szczęścia ;) .

Awatar użytkownika
Bogdan
członek PKMD
Posty: 5572
Rejestracja: 11 gru 2004, 07:44
Imie i Nazwisko: Bogdan Mosór
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jaroszowiec k/Olkusza
Lokalizacja: Jaroszowiec k/Olkusza
Kontaktowanie:

Post autor: Bogdan » 19 lut 2006, 13:05

cocoloco pisze:Klub ma prezesa, na jakiego sobie zasłużył . Każdy, kto mnie zna wie, że większego lenia na świecie nie ma
-

I tu pozwole sobie z prezesem się nie zgodzić :D ponieważ znam swoje własne możliwości.

TOCEK
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: 11 lut 2006, 18:43
Imie i Nazwisko: Grzegorz Tokarczyk
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: TOCEK » 19 lut 2006, 13:33

Witam Juz wkrotce do Was dolacze.Moja zona czytajac dwa ostatnie posty stwierdzila by "wreszcie trafiles do swoich" Mysle jednak ze nie miala by racji :) Pozdrawiam Grzesiek

Odpowiedz

Wróć do „Komunikaty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości