Uff, zajeło mi troche czasu przeczytanie tego wszystkiego.
Kilka dni mnie nie było a tyle sie porobiło.
Cała sprawa potwierdza słuszność istnienia części klubowej ( tylko dla członków klubu) tego forum. Wiem, że to gdybanie, ale nie byłoby całej sprawy gdyby ten post znalazł sie właśnie tam, bo w sumie członków klubu dotyczy.
Z drugiej jednak strony nie dowiedzielibyśmy się wielu prawd, które tu padły.
Jestem zszokowany ile czasu i energii włożyli co poniektórzy w próbę zasiania niezgody w sposób niemający nic wspólnego z tematem forum czyli rybami.
Kolego Zelik, jak widzisz naprawdę trzeba czasami myśleć co sie robi, bo wychodzi na to, że najpierw piszesz a potem dopiero myślisz czy dobrze napisałeś.
Mówisz o jakiś składkach i o korzyściach z przynależności do Klubu, które powinny należeć sie też forumowiczom, ale czy zastanowiłeś sie nad tym, czy chociaż jednym palcem przysłużyłeś się do założenia i rozwoju tego Stowarzyszenia ??
Czy pomyślałeś o tym, że Klub istnieje ponad rok dłużej niż twoja obecność na forum ??
Czy znasz chociaż historie powstania i początków działalności Klubu ??
Czy wiesz, kto przy tym wszystkim był i czyja to zasługa ??
Czy pomyślałeś o tych ludziach, którzy z własnej nieprzymuszonej inicjatywy pomagali przy organizacji :
Kraków 2004, Wrocław 2004, Warszawa 2005, Łódź 2005, Rzeszów 2005, Warszawa 2006 i w końcu Zoofestiwal Kraków 2006 ??
Czy wiesz ile wody potrzeba było na zalanie 96 zbiorników konkursowych , (że o dekoracyjnych nie wspomnę) ??
Czy wiesz, że ktoś tą wode musiał przygotować , przywieźć i w końcu wlać do tych akwarii, ktore wcześniej trzeba było postawić i podłaczyć ??
a to tylko część pracy.
Czy widziałeś ile pracy włożono w to wszystko ??
Czy myślisz, że zrobiło się to wszystko samo ??
Gdzie wtedy byłeś ??
Mogłbym tych pytań zadać Ci jeszcze mnóstwo, ale może to wystarczy i
proszę cię nieprzyrównuj zatem członków klubu do forumowiczów i nie utożsamiaj Klubu z forum, bo prawdziwy członek klubu jest nie tylko forumowiczem a Klub jest nie tylko forum.
Nie oceniaj więc wartości ludzi wg ilości napisanych postów, bo Ty postów masz mnóstwo, (ale skoro jedną myśl rozwijasz na kilka , czasem kilkanascie postów, jakże miałoby byc inaczej) i wówczas należałaby ci się nagroda za aktywność a jednak niekojarze byś był obecny czy aktywny w choć jednej z w/w imprez.
Przemyśl to wszystko i sprobuj wyciągnąć konstruktywne wnioski zanim znów coś napiszesz oceniając Klub i jego działaność i proszę spróbuj mieścić jaknajwięcej w jednym poście, bo to nie konkurs na ilość .
Tu liczy sie przede wszystkim poziom i jakość.
------------------
Sprawy Roberta Asmana i kilku innych, którzy nie wiedzą co piszą lub piszą nie wiedząc , nie będę komentował, bo jest to tak niski poziom zachowania, że niegodny nawet zbluzgania.
Wszystkim innym, którzy pisząc wiedzą i wiedzą co piszą , dziękuję za wspólną walkę o dobre imię Klubu. Tu nasza siła.
Cocoloco , poraz kolejny pokazałeś , że jestes godzien być tym kim jesteś.
PS. Pozostaje jeszcze pogratulować aktywności w tym poście, 7 dni - 114 odpowiedzi
, chyba to swoisty rekord
pozdrawiam
A może kolega ma rozdwojenie jaźni o czym świadczyły by posty pisane na pl.rec.akwarium;
, ja tylko napisałem , że fotki np. z młodymi są mile widziane. Dla mnie też miłosnik niekoniecznie musi ryby rozmnażać, ale przypuszczam , że większość z nich niewątpliwie do tego dąży ze względu na wspaniały sposób w jaki czynią to dyskowce.
