ryby-Stendker
Moderator: stanpiter
- rafdisc
- entuzjasta
- Posty: 554
- Rejestracja: 01 maja 2006, 19:16
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontaktowanie:
Też uważam, że rybka ma źle zrobione zdjęcie -podczas przepływania a nie stania w miejscu. Na moje oko to On / bo to jest raczej ON/jest bardzo dobrze rozwinięty -aż za dobrze, chrakterystyczne dla ryb od tego hodowcy. Nie wiem gdzie kolega widzi, zapadnięty brzuch ale słyszałem, że niektórzy na forum mają takie okrągłe przezroczyste kule
A inni mają promienie RGN w oczach. Myslę, że płetwy nie są posklejane tylko " przypalone" przez tlen-często się tak dzieje przy transporcie ryb.

-
- nowicjusz
- Posty: 7
- Rejestracja: 20 lut 2005, 18:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- birdas
- entuzjasta
- Posty: 1943
- Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
- Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
- Lokalizacja: Jelenia Góra
No jak - nie wpatruj się w zdjęcie i nagle wyświetl je sobie (żeby wzroku nie przyzwyczaić). Na samym środku rybki widać zapadnięty brzuch. Może zdjęcie źle zrobione, ale od samego początku jak je pierwszy raz zobaczyłem to to rzuciło mi się w oczy.rafdisc pisze: Nie wiem gdzie kolega widzi, zapadnięty brzuch ale słyszałem, że niektórzy na forum mają takie okrągłe przezroczyste kule![]()
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
A ja chyba wiem jak on to robi i jak paruje tak szybko dyskiNie wiem jak On (Stachu) to zrobił, ale poprzywoził prawie same pary w wieku produkcyjnym.

Patrz sytuacja bjarki i moja, ja chciałem parę, zapłaciłem za parę, dostałem śliczną parę.
bjarka chciała samca i samicę, zapłaciła za smaca i samicę, a dostała parę, wystarczyło trochę popływały u niego i już do ślubu doszło.
Ma dobrą ręke do dysków, swoje skrywane sposoby i swoją karmę


Nie jesteś złośliwy, gdy sytuacja tego nie wymaga. W tym przypadku tak nie jest. Ryba 3. JPG ma na sobie różności i jest zafajdana.michal.f pisze: Jeżeli ktoś uważa , że ryba przywieziona od P. Stendkera jest chora , albo coś z nią jest nie tak, to znaczy ,że jest typowym wielkim złośliwcem. Na serio- nie trzeba mieć super odwagi by wpuszczać rybę ze zdjęcia 3.jpg do akwarium, to zdrowa ryba.
Mówienie przez innych o przypaleniu ryb tlenem w transporcie jest fałszywe. Dlaczego pozostałe nie są "przypalone" na płetwach: ogonowa a zwłaszcza boczne (to siedlisko robali aż się patrzy trawiace miękkie tkanki płetw). Ryba miała na sobie robale i stąd takie przypalenia (tlen działa zabójczo) oraz zmatowienie ciała i posklejane płetwy. Teraz mamy infekcje i grzybki .... Ale co tam wystarczy sobie popatrzeć w mikroskop a wiemy w 100% co i jak. Najpewniej to nieczystosci z worka jak przyjadą z transportu (tylko kto to robi

Zresztą czas pokaże kto miał rację

Ostatnio też pisałem o rybach z dwóch hodowli azjatyckich co za miesiąc będzie z nimi kłopot. Wszytscy pisali, że och i ach ... I na co wyszło: zaczął się kłopopt z rybami i mają robale takie, że aż niektóre pierwszy raz widziałem. Świedkiem jest właściciel ryb który przywiózł mi próbki z akwa.
Adam
- Brodacz
- entuzjasta
- Posty: 327
- Rejestracja: 18 gru 2004, 22:03
- Imie i Nazwisko: Grzegorz Mierzejewski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gniezno
- Lokalizacja: Gniezno
Tom.Dziwi mnie że nie masz w sypialni co oglądać.Ja bym miał tylko nie mam sypialni.A tak na poważnie.Jeśli chodzi o te niby malboro to pewnie Stendker obniżył lotki. Jak Stachu mówi że kupił je jako Red to ja nie mam powodu mu nie wierzyć.Moje Red kupił Mirek z Gniezna.Są do obejrzenia w galerii z 6 listopada.Kiedyś Stendker miał takie i stąd ta moja opinia.Jeśli chodzi o dobieranie par to raczej dobry w tym jest Stendker.Prosiłem o parę malboro po przywiezieniu do domu nie mogłem ich odróżnić ale po tygodniu okazało sie że składają ikrę .
- pajacyk
- senior
- Posty: 109
- Rejestracja: 05 gru 2006, 07:21
- Imie i Nazwisko: Marcin Karpiński
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Tychy
- Lokalizacja: Tychy
- Kontaktowanie:
TOM, bjarka, możecie wystawic zdjecia tych waszych fajerow??? Chciałbym zobaczyc jak one teraz wygladaja. Skoro ktos stwierdził ze sa to ryby w wieku produkcyjnym no i tak jak widziałem kladły ikre, czy cos z tej ikry wyszło????? Jestem ciekaw czy rzeczywiscie sa to pary ktore można bez problemu zozmnożyc????
Jeki możesz przedstawic swoje pupilki jak teraz wygladaja, czy jakies czerwone młode dostału pieprzu???
Marcin
Jeki możesz przedstawic swoje pupilki jak teraz wygladaja, czy jakies czerwone młode dostału pieprzu???
Marcin
- stachu
- entuzjasta
- Posty: 321
- Rejestracja: 17 mar 2006, 13:40
- Imie i Nazwisko: Stanisław Kaczorowski
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontaktowanie:
Z parami jest tak-zdaża się że zmiana na inne lokum ryby pobudza i odrazu idą na tarło,ale często na skutek stresu transportowego oraz zmian warunków i diety potrafią się "zablokować",np u dzikusów samica wskutek stresu może już nigdy nie podchodzić do tarła,jeśli chodzi o ryby od Stendkera to najczęściej samice odrazu kładą ikre ale samcom przechodzi ochota....kiedyś odkupiłem parę od znajomego która pływała u niego rok i nic,u mnie z początku było podobnie,dopiero po jakimś czasie samiec zrozumiał od czego jest........Skoro ktos stwierdził ze sa to ryby w wieku produkcyjnym no i tak jak widziałem kladły ikre, czy cos z tej ikry wyszło????? Jestem ciekaw czy rzeczywiscie sa to pary ktore można bez problemu zozmnożyc????
Generalnie nie ma na to reguły,choć są pewne metody polegające na pobudzeniu pary.........
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości