parametry wody w akwa i ro prosze o opinie

Woda i jej parametry

Moderatorzy: mkozubski, krisaczek

Awatar użytkownika
Rafal_W
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 675
Rejestracja: 12 paź 2005, 08:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Rafal_W » 16 sie 2007, 00:31

Iwek_22 pisze: Jak już ta sprawa jest tu poruszana, to proszę o poradę w zakresie dawek stosowania tego preparatu.
Pytam dlatego, że inne preparaty/nawozy Planta Gainer stosujemy w znacznie zmniejszonej dawce niż podaje producent, a jak to jest w przypadku Planta Gainer PRO Hydro Mineral? Dopiero go zamówiłem i nie chcę popełnić błędu :)
To niezupełnie tak - z tym znacznym zmniejszaniem. Dawki zestawu Pro policzone są dla akwariów bardzo bogatych w roślinność i zużywających znaczne ilości mikro i makroelementów. W czasach, gdy miałem akwarium wyładowane po brzegi roślinami - ale jednak z paletkami, lałem odpowiednio połowę zalecanej dawki Hydro i Mikro, Ferro 1/2 do 3/4, Makro całą dawkę, ale roślin były naprawdę kolosalne ilości a obsada rybna mała. Próby zmniejszenia makro dawały zły efekt (glony) prawdopodobnie przez zbyt małą suplementację potasu i/lub fosforu.

Przy wspomnianych dawkach Hydro uzyskiwałem twardość węglanową w zakresie 3-4 stopni niemieckich.

Jeżeli masz akwa bez roślin albo z niewielką ilością tych łatwych - proponowałbym w ogóle darować sobie uzdatnianie Hydro Mineral - tylko dopaćkać niewielkie ilości kranówki, a twardość węglanową zbić do zera. Miałem okazję obserwować palety w akwarium roślinnym i w 'occie', w każdej wersji przez długie miesiące, i szczerze namawiam do "octu"..

Rafał

arturo
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 894
Rejestracja: 03 cze 2006, 16:17
Imie i Nazwisko: Artur Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Skórzewo
Lokalizacja: Skórzewo

Post autor: arturo » 16 sie 2007, 00:44

Ocet jak najbardziej, sam mam Tww 0 i pH utrzymujące się w granicach 5, nie zaobserwowałem załamywania się parametrów.
Rafale, oczywiście, że mam na myśli, jak wielu z nas, gęstwinę roślin, nie jedną czy dwie sztuki.
A co daje ocet?? Nieporównywalną czystość koloru, a w połączeniu z miękką wodą brak jakiegokolwiek "zapruszenia" ryb tzw pieprzem, a nawet udało się w ten sposób jednego osobnika wyczyścić z posypki.... pozdrawiam

Iwek_22

Post autor: Iwek_22 » 16 sie 2007, 03:37

Dzięki Rafale, woda nie jest (jeszcze) moją mocną stroną... :(
Leję narazie tylko RO, bo kranówę mam "dziwną", pochodzi ona z lokalnego pozamiejskiego ujęcia i wydaje mi się, że jest poza jakąkolwiek kontrolą i nie stabilna o dziwnych parametrach. Kiedy próbuję ją dodawać, po jakimś czasie pojawiają się glony, więc leję samo RO, niczym wody nie zakwaszam, a mam wodę z RO o PH 5,6 i taką też mam od długiego czasu w akwariach, twardości zerowe. Czytałem jednak, również na tym Forum, że taka woda jest jałowa, więc chcę dodać PRO Hydro Mineral. Ferro i Mikro podaję w ok 1/4 zalecanej dawki (jak wleję więcej to też mam glony na szybach), przy średniej obsadze roślin. Omawiane akwarium funkcjonuje 2,5 miesiąca więc buszu jeszcze nie mam i nie chcę mieć.
Przeczytałem o Hydro Mineral:
"Zastosowanie:
Preparat mineralizujący dla ryb i roślin wodnych do przygotowania (uzdatniania) wody przefiltrowanej uprzednio przez filtr odwróconej osmozy."

Mniej mi zależy na roślinach, ale o ryby chcę dbać.
Co byś doradził w tym przypadku? Jakie dawki?

Awatar użytkownika
Rafal_W
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 675
Rejestracja: 12 paź 2005, 08:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Rafal_W » 16 sie 2007, 08:29

Iwek_22 pisze:(...)
Mniej mi zależy na roślinach, ale o ryby chcę dbać.
Co byś doradził w tym przypadku? Jakie dawki?
Wadą - z punktu widzenia paletek - preparatu Hydro Mineral jest znaczna zawartość węglanów, które paletkom raczej przeszkadzają. Jeżeli chcesz oprzeć uzdatnianie wody na nim, to czeka Cię jeszcze dokupienie kwasu i takie traktowanie uzdatnionej wody, by zbijać węglanówkę do zera. Obawiam się, że dla zachowania równowagi potrzebny byłby też PG Micro - bo obydwie butelki mają wpływ na twardość ogólną, a na samym Hydro prawdopodobnie znowu spotkasz się z glonami, zwłaszcza przy silnym oświetleniu. Gdybyś się uparł na to rozwiązanie - to po połowie dawki Hydro i Micro, plus kwas do zbicia wardości węglanowej i ustalenia odpowiedniego pH. Twardość ogólna po takich dawkach oscylowała u mnie w przedziale 6-8.

Drugie rozwiązanie - PW do Klossa i naciągnięcie go na przepis na szuwaks, który wzbogaci wodę o to, co chcą ryby. Sam bym poszedł w tym kierunku.

Rafał

dastin
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: 26 sty 2007, 21:57
Lokalizacja: bełchatów
Kontaktowanie:

Post autor: dastin » 17 sie 2007, 07:18

witam
z jedzeniem to może trochę przesadzilem ale karmie je krylem, artemią, spirulina(namaczaną), sercem, granulatem ale nie robia tego w ten sposob że kazdy pokarm dostają raz dziennie, dostaja np spiruline cały dzień na drugi dzień dostają artemię itd. co do wody do kranowke dodawalaem w celu dostarczenia jakis ilosci mineralów do wody ale teraz juz wiem ze mozna dodawac mineraly gotowe wiec bede lał same RO jestem na etapie robienia automatycznej podmiany wody w akwa i bedzię się pomieniac około 100-150litrow na dobe i nie bedzie to oparte na elektronice tylko na zasadzie zbiornikow polączonych.
pozdrawiam

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 17 sie 2007, 08:51

dastin pisze: z jedzeniem to może trochę przesadzilem ale karmie je krylem, artemią, spirulina(namaczaną), sercem, granulatem ale nie robia tego w ten sposob że kazdy pokarm dostają raz dziennie, dostaja np spiruline cały dzień na drugi dzień dostają artemię itd.
Z takim sposobem karmienia to spotykam się po raz pierwszy. Nie podejrzewam, abyś sam też się tak odżywiał więc czemu znęcasz się nad rybkami ? Czyż nie lepiej karmić np. 5 razy dziennie dając za każdym razem coś innego ? Na pewno da to lepsze efekty niż cały dzień jedzenie tego samego.

dastin
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: 26 sty 2007, 21:57
Lokalizacja: bełchatów
Kontaktowanie:

Post autor: dastin » 17 sie 2007, 11:08

i tu sie mylisz!!!
jem tak samo jak ryby .
jak jem bigos to jem go na śniadanie obiad i kolacje
jak frytki to tak samo
jak pomidory to tez tak samo.
a co do słuszności karmienia ryb na pewno masz rację tym bardziej że one nie maja możliwości wyboru.
pozdrawiam

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 17 sie 2007, 12:34

dastin pisze: i tu sie mylisz!!!
jem tak samo jak ryby .
jak jem bigos to jem go na śniadanie obiad i kolacje
jak frytki to tak samo
jak pomidory to tez tak samo.
Eeeee ... no nie wiem co Ci odpisać. Nie wiem nawet czy jest jakiś specjalista, który mógłby Ci pomóc ;)
a co do słuszności karmienia ryb na pewno masz rację tym bardziej że one nie maja możliwości wyboru.
Pewnie sobie rybki myślą: "i kto tu powinien kim się opiekować ?". Pewnie po jedzonku rozpoznają dzień tygodnia. Ja nie przeczę, że moje rybki od święta dostają coś ekstra - coś dodatkowego, ale ich jadłospis jest różny za każdym razem jak jedzą. To nie są świnki co za każdym razem jak będą jadły to samo, to i tak będą szczęśliwe. No ale cóż Twoje rybki. Jak będziesz kiedyś pisał na forum z zapytaniem dlaczego są takie, a nie inne to nie zapomnij wspomnieć o sposobie karmienia - to na pewno wiele wyjaśni i pomoże doradzającym w znalezieniu przyczyny takiego stanu rzeczy.

dastin
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: 26 sty 2007, 21:57
Lokalizacja: bełchatów
Kontaktowanie:

Post autor: dastin » 17 sie 2007, 13:08

rybki niestety tak jedzą z powodów różnych między innymi częstych nieobecnosci moich w domu i karmienia przez inne osoby , ale ja ryb nie trzymam po to aby je wozić na pokazy u mnie są zawsze te które mam a inni jak rybka ma jakąś minimalną skaze to sie jej pozbywająa skaza nie do konca musi być skazą to tylko wytyczne które ktoś kiedyś ustalił u mnie nawet jak by szczurki były to bym się nimi opiekował w przeciwieństwie do wiekszości na tym forum . każdy tylko chce mieć ryby wzorcowe a wzorcowe to plywaja dziko a odmiany akwariowe to mozna nazwac hybrydami bo nie występują w naturze i człowiek je pokarał tym żę je pokrzyżował.
(moja wina ze tak je karmie a nie inaczej potrafie sie do tego przyznać innym przynanie się do potyczek i błedów przychodzi nizmiernie ciężko)i od początku jak zakupiłem pierwszą paletkę wszystkie żyją to dla mnie sukces a pływają od pażdziernika u wiekszości forumowiczow zapewno juz jakies nieboszczyki były u mnie na razie jest ok, a tak na marginesie to nikt nigdy nie działa idealnie albo się mylę???

pozdrawiam

Iwek_22

Post autor: Iwek_22 » 17 sie 2007, 13:20

Waldek, ja nie będę z Tobą polemizował, bo jak widzę (czytam) Ty i tak wiesz wszystko lepiej (chociaż myślę, że się mylisz), ale mam prośbę, pisz po polsku, bo strasznie ciężko czyta się Twoje posty :)

dastin
nowicjusz
nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: 26 sty 2007, 21:57
Lokalizacja: bełchatów
Kontaktowanie:

Post autor: dastin » 17 sie 2007, 20:49

koledzy ja nigdy nie wiem nic lepiej zawsze moge wysłuchać osób co wiedzą wiecej odemnie ale wszystkiego nie mam możliwosci przy moim akwa na dzień dzisiejszy wprowadzić w życie
pozdrawiam wyrozumiałych

Awatar użytkownika
kazik
senior
senior
Posty: 183
Rejestracja: 05 lut 2006, 14:59
Lokalizacja: swarzędz
Kontaktowanie:

Post autor: kazik » 17 sie 2007, 21:24

dastin pisze:witam
jestem na etapie robienia automatycznej podmiany wody w akwa i bedzię się pomieniac około 100-150litrow na dobe i nie bedzie to oparte na elektronice tylko na zasadzie zbiornikow polączonych.
pozdrawiam
na cholerę takie duże podmiany wody ?
50L na dobę max i to przy większej obsadzie
50L x 7 dni = 350l a w akwarium masz 380/400L
kazik

J-23
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 653
Rejestracja: 09 gru 2004, 23:45
Lokalizacja: Breslau niegdys Wrocław

Post autor: J-23 » 17 sie 2007, 21:47

kazik pisze: na cholerę takie duże podmiany wody ?
Nie ma czegos takiego jak "za duze podmiany wody" u dyskow. Nawet jakby podmienial 100% objetosci zbiornika dziennie, to lepiej bedzie podmieniac 100% co 12 godzin. 25% dziennie powinno byc OK zwlaszcza jezeli do akwa bedzie lana wylacznie osmoza.
J-23

Awatar użytkownika
kazik
senior
senior
Posty: 183
Rejestracja: 05 lut 2006, 14:59
Lokalizacja: swarzędz
Kontaktowanie:

Post autor: kazik » 17 sie 2007, 22:00

Masz racje nie ma za dużych podmian wody
- należy tylko znaleźć tą subtelną granice między koniecznością a przesadą
kazik

J-23
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 653
Rejestracja: 09 gru 2004, 23:45
Lokalizacja: Breslau niegdys Wrocław

Post autor: J-23 » 17 sie 2007, 22:45

kazik pisze:Masz racje nie ma za dużych podmian wody
- należy tylko znaleźć tą subtelną granice między koniecznością a przesadą
kazik
Stawiam ze przy podmianie 100l/doba w tej wielkosci akwa (praktycznie bez roslin) i przy podanej obsadzie bedzie mial azotany miedzy 5 a 10 mg/l czyli warunki akuratne dla dyskow. Oczywiscie jezeli ryby sa mlode/male to azotany moga byc niemierzalne (ponizej 5 mg/l)- a wtedy po prostu zmniejszy podmiane, bo to bylaby przesada ;).
J-23
Ostatnio zmieniony 17 sie 2007, 23:02 przez J-23, łącznie zmieniany 1 raz.

Odpowiedz

Wróć do „Woda”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości