Moje akwarium.

Życie w Twoim akwarium (zdjęcia ryb, roślin i innych żyjątek).

Moderatorzy: _TOM_, niki 28, seba*1*

Awatar użytkownika
jzajonz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1393
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia

Post autor: jzajonz » 18 gru 2007, 13:39

Coś nie przyłozyłeś sie do solidnego karmienia i selekcji bo rarybek ten nie jest ciekawy. Miałeś przecież możliwość wybrania najładniejszych a te prezentowane moję wyraźne deformacje. Sorry za szczerość ale tak to wygląda.
Co do tamtych red melon to raczej żółtkami pozostaną.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 18 gru 2007, 13:45

jzajonz pisze: Coś nie przyłozyłeś sie do solidnego karmienia i selekcji bo rarybek ten nie jest ciekawy.
Były karmione 8 razy dziennie i codziennie były podmiany wody. Co prawda miałem pewne problemy i może bezcelowo stosowałem antybiotyk i wyszło co wyszło. Zresztą rozmnażanie wsobne i z jakiego materiału to pewnie pamiętasz.
Miałeś przecież możliwość wybrania najładniejszych a te prezentowane moję wyraźne deformacje.
Czy poprzez określenie deformacje masz na myśli nierówne paski na ciele ? Jeśli tak to wszystkie mają. Jeśli jeszcze coś innego to ja tego nie dostrzegam. Dla mnie wyglądają ok.
Co do tamtych red melon to raczej żółtkami pozostaną.
Jak żółtkami ?? Będą na pewno czerwone :)

Awatar użytkownika
jzajonz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1393
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia

Post autor: jzajonz » 18 gru 2007, 15:02

hehe, masz poczucie humoru bo to są i będą żółtki.

No nie, czy mam opisać każdą z rybek? Może lepiej Cię naprowadzę abyś przyjżał sie np pokrywą skrzelowym które u niektórych są wyraźnie powiginane jakby po przejściach z przywrami. Płetwy brzuszne też są zbyt cofnięte do tyłu. U jednej z rybek nie podoba mi się łukowatość grzbietu. Paski zupełnie pomijam. Zwróć też uwagę na podcięcie w dolnej cześci skrzel i brzucha bo u jednej źle to wygląda.

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 18 gru 2007, 15:42

jzajonz pisze:hehe, masz poczucie humoru bo to są i będą żółtki.

No nie, czy mam opisać każdą z rybek? Może lepiej Cię naprowadzę abyś przyjżał sie np pokrywą skrzelowym które u niektórych są wyraźnie powiginane jakby po przejściach z przywrami. Płetwy brzuszne też są zbyt cofnięte do tyłu. U jednej z rybek nie podoba mi się łukowatość grzbietu. Paski zupełnie pomijam. Zwróć też uwagę na podcięcie w dolnej cześci skrzel i brzucha bo u jednej źle to wygląda.
Janusz, a czy do żółtych też pasuje powyższe po części :wink: czy jednak nie i te żółtki są perfect Twoim zdaniem :?:

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 18 gru 2007, 16:42

_TOM_ pisze: Janusz, a czy do żółtych też pasuje powyższe po części :wink: czy jednak nie i te żółtki są perfect Twoim zdaniem :?:
:evil:
Jakie żółtki ? To mają być red melony :x
Co do wskazówek to ja jednak się nie nadają do tego. Musiałbym chyba przejść jakieś przeszkolenie w tym zakresie - tzn. jakiś kurs. Zawsze dla mnie było zagadką na jakiej podstawie dokonywane są wybory ryb na konkursach - te co wygrywają od pozostałych.
Żeby sobie nie psuć nastroju to chyba w przyszłości ograniczę się do zdjęć akwarium jako całości ;)

Awatar użytkownika
jzajonz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1393
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia

Post autor: jzajonz » 18 gru 2007, 18:48

Dobrze to ująłeś że to mają być red melony ale niestety nimi nie będą.

Odpowiadając Tomkowi to wyraźnie widać że te żółtki sa znacznie lepsze niż prezentowane turkusy. Jeśli chodzi o kształt to są to obiecujące rybki i cała reszta zależy od nowego właściciela. Tylko u jednego z żółtków widać wgniecenie ciała tuż przy pokrywie skrzelowej. Typowa wada która dotyka znacznej części narybku. Jest to nie do poprawienia i mało kto to zauważy.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 18 gru 2007, 18:55

jzajonz pisze: Dobrze to ująłeś że to mają być red melony ale niestety nimi nie będą.
No to zobaczymy ... teraz mi wjechałeś na ambicje :)

Skoro tarlaki są red melonami to dlaczego pokolenie po nich ma nimi nie być ? No chyba, że tarlaki były takie "naciągane", ale tego chyba nie wiesz ...

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 18 gru 2007, 19:10

Skoro tarlaki są red melonami to dlaczego pokolenie po nich ma nimi nie być ? No chyba, że tarlaki były takie "naciągane", ale tego chyba nie wiesz ...
No cóż, moja mama i tata ciągle mają włosy, a czemu pokolenie po nich ich już dawno nie ma ?

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 18 gru 2007, 19:25

Zapewne ich brak nie wynika z uwarunkowań genetycznych. :D

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 18 gru 2007, 19:40

birdas pisze:Zapewne ich brak nie wynika z uwarunkowań genetycznych. :D
Mylisz się 8)
Lekarze uważają że to jednak genetyka :wink: i ja im daję wiarę :D
Cały widz w genetyce w tym, że dziedziczenie nie ogranicza się do 2 rodziców, ale i do 4 dziadków i 8 pradziadków, choć i to uproszczenie straszne.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 19 gru 2007, 08:58

No dobra. Skoro genetyka to w jaki sposób na podstawie młodej rybki, która dopiero zaczyna się wybarwiać (nawet nie znając jej wieku) można powiedzieć, że nie będzie ona red ? Przecież ryby nie rodzą się red. Poza tym Janusz pewnie nie wie jak wyglądają tarlaki, a już wogóle nie mówiąc o dziadkach i pradziadkach.
Ryby dostaną (jak zaczną jeść, bo na razie to jeszcze nie załapały, że jak wpada jedzenie to trzeba do niego szybko płynąć, bo zaraz nic nie będzie) raz na 2 dni trochę astacolor i będą jak należy.

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 19 gru 2007, 09:37

raz na 2 dni trochę astacolor i będą jak należy
Jak dostaną barwiące pokarmy, to nie będzie jak należy, a będzie jak właściciel sobie wymyślił :wink:
W serduchu i zwykłych suchych pokarmach jest dość naturalnych barwników, by red był red i nie trzeba było ich poprawiać na siłę, ale Twoja wola, jak chcesz nawet czystą astaksantynę im zapodaj.
w jaki sposób na podstawie młodej rybki, która dopiero zaczyna się wybarwiać (nawet nie znając jej wieku) można powiedzieć, że nie będzie ona red ? Przecież ryby nie rodzą się red. Poza tym Janusz pewnie nie wie jak wyglądają tarlaki, a już wogóle nie mówiąc o dziadkach i pradziadkach.
Nie będe się za Januasza wypowiadał, choć to bardzo proste Marcin, bo tej wielkości maluchy red, są już dawno red, a co do rodziców tarlaków, to sam napisałeś, że to red melony. Nie trzeba widzieć konkretnych tarlaków red melon, by wiedzieć i mieć pojęcie jak powinne wyglądać red melon.

Kto wie, może się one wybarwią na red, może Janusz się myli, może będą one jeszcze czerwone tak jak sobie chcesz.
Staraj się.
Z żółtków przechrzcimy je wtedy na czerwono - żółtki, jak na prawdziwe red melony przystało.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 19 gru 2007, 10:22

Jasne rozumiem. Pozostaje mi tylko zadać pytanie czy rybki, które AdamN pokazuje w swoim wątku jako red melony to Waszym zdaniem jest red melon czy nie ? Bo jeśli nie, to wszystko jest już jasne i wtedy faktycznie nie ma co mieć złudnych nadziei.
Różnica jeszcze może wynikać, że być może nasze wyobrażenia o kolorze "red" są różne. Widziałem wiele razy (na zdjęciach) kolor czerwony prawie taki jak krew ... jeśli o tym myślicie to ja już też wiem, że rybki takiej barwy nie będą miały. Ale pomarańczowy popadający w czerwień to chyba tak.

Awatar użytkownika
jzajonz
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1393
Rejestracja: 11 gru 2004, 13:18
Imie i Nazwisko: Janusz Zajonz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Balczewo
Lokalizacja: Balczewo k Inowrocławia

Post autor: jzajonz » 19 gru 2007, 10:26

Marcin ! Wstaw fotkę żółtków powiedzmy raz w miesiącu i zobaczymy postęp wybarwiania się. Powiesz przy tym jakich wybarwiaczy użyłeś.
Będzie to pouczające pod warunkiem że nie użyjesz czystej astaksantyny do czasu kiedy stwierdzisz że to ostatnia deska ratunku.

Awatar użytkownika
birdas
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1943
Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: birdas » 19 gru 2007, 10:34

Ok. Nie ma problemu. W połowie każdego miesiąca będzie zdjęcie rybek. Przy tej okazji założę też nowy wątek aby można było ładnie porównać minione zdjęcie z kolejnym. Tak jak to robiłem w przypadku tego "popaprańca" w pomocy klubowej. Co będą rybki jadły ? - 5 karmień dziennie z karmnika: w sposób losowy D-50, D-ALLIO, Granulat tropicala, Spirulina, Vegetable Crisps, Vegetable Color, Pro Vegetable, astacolor. Przy czym tą astacolor będę podawał sporadycznie - ok. szczyptki na tydzień. do tego kostka mięska raz na 1-2 dni. Karmnik jest z szufladkami więc każde karmienie danego dnia będzie inne: np. d-50, vegetable crisps, d-allio, spirulina, pro vegetable. I jak żona spamięta to mała kostka mięska w ciagu dnia.

Odpowiedz

Wróć do „Galeria”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość