Denitryfikator
Moderatorzy: mkozubski, krisaczek
- hamlet
- senior
- Posty: 126
- Rejestracja: 09 lut 2007, 20:23
- Imie i Nazwisko: Krzysztof Stelmach
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Bergheim
Denitryfikator
Kto z was ma denitryfkator ? mam nadzieje że poprawnie napisałem
Jak u was się sprawdza ?
W jaki sposób macie zrobiony denitryfkator ?
Czym został wypełniony ?
Za wszystkie odpowiedzi dziękuję
Jak u was się sprawdza ?
W jaki sposób macie zrobiony denitryfkator ?
Czym został wypełniony ?
Za wszystkie odpowiedzi dziękuję
- CraNcH^MS
- entuzjasta
- Posty: 617
- Rejestracja: 21 kwie 2006, 12:00
- Imie i Nazwisko: Michał Stafarczyk
- Lokalizacja: Rybnik
Ja miałem zrobiony wg. strony www.triamond.prv.pl, jeśli masz rośliny w akwarium to nie polecam
. Wybije Ci NO3 do zera, zero wzrostu roślin i pojawią Ci się glony. W moim akwarium miałem taki efekt działania tego urządzenia. Osobiście nie polecam tego urządzenia.

- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Miałem Aqua Medic model 400 jakieś 2 lata temu.
Działał nieźle, sprawdzał się.
Jednak był skomplikowany, zbyt skomplikowane było jego utrzymanie na stałym poziome pracy, przynajmniej jak dla mnie, bo zyt często wyjeżdżam na tydzień lub 2 i baniaka nie ma kto obsługiwać, a zazwyczaj wtedy denitrator miał ochotę zmienić przepływ, od którego zależy jego skuteczne działanie.
Teraz mam znacznie prostszy, bezobsługowy, też firmowy: Zrób to sam
i nazywa się po Plenum4
, jak wolisz ładniejszą nazwę to DSB.
Działał nieźle, sprawdzał się.
Jednak był skomplikowany, zbyt skomplikowane było jego utrzymanie na stałym poziome pracy, przynajmniej jak dla mnie, bo zyt często wyjeżdżam na tydzień lub 2 i baniaka nie ma kto obsługiwać, a zazwyczaj wtedy denitrator miał ochotę zmienić przepływ, od którego zależy jego skuteczne działanie.
Teraz mam znacznie prostszy, bezobsługowy, też firmowy: Zrób to sam


- Amorphis
- entuzjasta
- Posty: 505
- Rejestracja: 31 paź 2005, 18:11
- Imie i Nazwisko: Marek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Bydgoszcz
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Mam i ja, bez przepisów, bez zabiegań...
Powstał... jak u wielu samoczynnie, no może trochę mu pomogłem poprzez zostawienie ponad 3 metrów rur pcv 0,5" ponawiercanych wiertłami 1-2mm, które wcześniej służyły jako podżwirówka tłocząca wodę pod 5-10cm warstwę żwiru (bazalt 2-4mm).
Nie wiem, czy mam prawo napisać, że dno nie odmulane od prawie roku, bo działa w dalszym ciągu jako jedyny filtr w akwarium podżwirówka ssąca.
Podejrzewam też, że za skałami tła (z łupka fillytowego) jest sporo nisz, wgłębień, kanalików, gdzie woda również zostawia sobie O3 a uwalnia N, bo tło gdzieniegdzie z zakamarków bąbelkuje/bąbelkowało.
Miałem wielkie problemy z wysokim NO3 (około 50) i nie mogłem sobie z podmianami poradzić, bo osmoza nie nadążała, aż delikatnie zaczęło opadać, ale co najważniejsze nie opadło do 0 i od mniej więcej miesiąca stoi na +/- 10. Podmieniam teraz 30l na tydzień (wcześniej tyle na dzień), glony przestały się pojawiać, a zanikać, a wszelkie rośliny chcą wyleźć z akwarium.
Czyli po mojemu - zakop 3-4 ponawiercane rury długości akwa pcv w podłożu i zapomnij...
Powstał... jak u wielu samoczynnie, no może trochę mu pomogłem poprzez zostawienie ponad 3 metrów rur pcv 0,5" ponawiercanych wiertłami 1-2mm, które wcześniej służyły jako podżwirówka tłocząca wodę pod 5-10cm warstwę żwiru (bazalt 2-4mm).
Nie wiem, czy mam prawo napisać, że dno nie odmulane od prawie roku, bo działa w dalszym ciągu jako jedyny filtr w akwarium podżwirówka ssąca.
Podejrzewam też, że za skałami tła (z łupka fillytowego) jest sporo nisz, wgłębień, kanalików, gdzie woda również zostawia sobie O3 a uwalnia N, bo tło gdzieniegdzie z zakamarków bąbelkuje/bąbelkowało.
Miałem wielkie problemy z wysokim NO3 (około 50) i nie mogłem sobie z podmianami poradzić, bo osmoza nie nadążała, aż delikatnie zaczęło opadać, ale co najważniejsze nie opadło do 0 i od mniej więcej miesiąca stoi na +/- 10. Podmieniam teraz 30l na tydzień (wcześniej tyle na dzień), glony przestały się pojawiać, a zanikać, a wszelkie rośliny chcą wyleźć z akwarium.
Czyli po mojemu - zakop 3-4 ponawiercane rury długości akwa pcv w podłożu i zapomnij...
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Czytałem, że plenum zmniejsza również PO4, ale u siebie w pierwszym baniaku z plenum tego nie zaobserwowałem. Może miało za mało czasu, zaledwie rok, może coś nie zadziałało u mnie, właściwie PO4 sprawdzam tylko podczas ataku glonów, więc czasem nawet rok tego nie mierzę.
Obecne plenum jest zbyt młode, 4 miesiąc dopiero, nie czas jeszcze by wyciągać wniski.
Obecne plenum jest zbyt młode, 4 miesiąc dopiero, nie czas jeszcze by wyciągać wniski.
Moje wyżerało jak głupie, do zera. Rzecz zachodziła przy niziutkim pH i w sumie niezbyt imponującej obsadzie rybnej 11 dysków na 1000 litrów. Wytłumaczenia, czemu u mnie tak a chociażby u Toma nie - nie podejmę się_TOM_ pisze:Czytałem, że plenum zmniejsza również PO4(...)

Czy też może bezpieczniejsze sformułowanie - w moim zbiorniku z plenum fosforany były zerowe

Rafał
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości