I co z tym zrobić i czy w ogóle robić....?

Choroby dyskowców, sposoby leczenia oraz leki, diagnoza za pomocą mikroskopu.

Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961

Awatar użytkownika
fomalhaut
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

I co z tym zrobić i czy w ogóle robić....?

Post autor: fomalhaut » 04 lis 2005, 19:34

Problem dotyczy jednej z trzech rybek, kóre mi pozostały z jedynego udanego rozmnożenia red turkusów - opisanego w temacie "wreszcie mam młode".
Jedna z rybek:
- pociemniała, prawie brunatno-czarna, przedtem była jak jej rodzeństwo-ikrowe: widać jednego, też na tym ujęciu;
- zachowuje się jak nigdy nic - je (żre) jak pozostałe dwa (a mogą, oj mogą:))))), aktywnie pływa.... żadnych zmian w zachowaniu, tylko jedno: zmiana barwy... brrr.... normalnie straszy w akwa;
- jak napisałem - pozostałe 2 dyski jak nigdy nic - są jakie były....
- nic z tym nie robię - podmieniam, tak jak pooprzednio, wodę.....
Co Wy na to?
- rybki mają "czysto" - akwa "sterylne" - korzonek i roślinki (3 szt.) pływające;
- jedzenie: mięsko (z dodatkami wg. recepty Andrzeja - po lekturze "Zdrowych dyskowców"); płatki Tropicala, doniczkowce (2 razy w tygodniu;
- podmiana wody co 3 dni - 20-30% zbiornika;
- zbiornik 140 l;
- dodatkowa obsada: 3 zrojniki i 3 bocje wspaniałe.
Liczę na podpowiedzi.
Pozdrowienia
Wojtek
Załączniki
sirota_jedna_z_trzech.jpg
sirota_jedna_z_trzech.jpg (71.4 KiB) Przejrzano 7048 razy

Awatar użytkownika
DARIUSZMT
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 471
Rejestracja: 14 gru 2004, 19:53
Lokalizacja: CHEŁM
Kontaktowanie:

Post autor: DARIUSZMT » 04 lis 2005, 19:43

Wojtku dla mnie ona wygląda jak poparzona ,zmierz Ph i zobacz czy nie ma 4.5 bo innej wersji nie mam .

Pozdrawiam DARIUSZ z CHEŁMA

Awatar użytkownika
fomalhaut
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

Post autor: fomalhaut » 04 lis 2005, 19:55

W tej chwili zmierzone:
pH: 6,8...
I też nic z tego nie rozumiem: wszystkie trzy pływają w tej samej wodzie...
To zauważyłem po moim przyjeździe z 5 dniowego urlopu. Opiekował się znajomy. Ale na pozór było wszystko OK. Podobno on niczego nawet nie zauważył - i to się zgadza - bo miał komórkę od nas...
To się stało w poniedziałek. Chyba rano - po południu już byliśmy... ni i tak to wyglądało. Podmieniłem sporo wody. Napowietrzanie zwiększyłem... no i problem... Chyba, że samo przejdzie...
Dzięki za szybką reakcję...

Awatar użytkownika
DARIUSZMT
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 471
Rejestracja: 14 gru 2004, 19:53
Lokalizacja: CHEŁM
Kontaktowanie:

Post autor: DARIUSZMT » 04 lis 2005, 21:53

Choroba powiem ,ze mnie zagiołes w tym momencie .
Wyglada jak poparzenie albo jakaś inwazja pasożytów ,szczerze mówiąc teraz gdybam bo jeszcze nic takiego nie widziałem.

Obserwuj i informuj a profilaktyka teraz przedewszystkim ,podmianki wody ,witaminy i aqua safe ,a zobaczymy czy bedzie poprawa .
Zobacz czy nie gubi sluzu lub jakiś kawałków skóry ,wtedy można by było zbadać pod mikroskopem to cudo.

Informuj na bieżąco ,pozdrawiam DAREK

Awatar użytkownika
fomalhaut
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

Post autor: fomalhaut » 04 lis 2005, 23:06

Darku...
Dzięki za zainteresowanie.
Niestety też nic nie przychodzi mi do głowy.
Je normalnie - żre, nie je... brzuszek pełny - boć to moda rybka (ok. pół roku) - i go widać, tak samo jak u pozostałych dwóch maluchów...
Nie gubi śluzu... NIC. Zachowanie - jak pisałem...
Tylko ten makabryczny kolor....
No nic. Czekam i standardowa profilaktyka.
Jestem mimo wszystko dobrej myśli. Nie zachowuje się jak chora. I to daje nadzieję, że będzie ok..

Awatar użytkownika
bjarka
członek PKMD
Posty: 738
Rejestracja: 20 gru 2004, 23:32
Imie i Nazwisko: Beata Jarka
Lokalizacja: Laskowiec
Kontaktowanie:

Post autor: bjarka » 04 lis 2005, 23:32

Wszystko będzie dobrze.Nie było Was kilka dni. Podejrzewam,że się stęskniła.Może nie znosić obcych osób podchodzących do zbiornika.

Awatar użytkownika
fomalhaut
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

Post autor: fomalhaut » 05 lis 2005, 01:59

Oj, Beatko! OBYŚ miała rację, bo to, że mi się ostały ino 3 sztuki z całego miotu, to nie znaczy że mi na nich nie zależy... tym bardziej, że są bardzo ładne... i duże.
Jestem dobrej myśli, a ryby zadowolone - dostały dzisiaj doniczkowce i aż im się brzuszki trzęsły: ful wypas:)))))

Awatar użytkownika
Ambra
członek PKMD
Posty: 2479
Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
Lokalizacja: Laskowiec

Post autor: Ambra » 05 lis 2005, 07:24

fomalhaut pisze:Oj, Beatko! OBYŚ miała rację, bo to, że mi się ostały ino 3 sztuki z całego miotu, to nie znaczy że mi na nich nie zależy... tym bardziej, że są bardzo ładne... i duże.
Jestem dobrej myśli, a ryby zadowolone - dostały dzisiaj doniczkowce i aż im się brzuszki trzęsły: ful wypas:)))))
Ja bym poczekał i dalej działał jak działasz.
Ściemnienie sugeruje, że rybie coś jest, ale przeczy temu zachowanie.
W razie spowolnienia wzrostu można uważać, że ma pasożyty. Narazie jednak nic bym nie mieszał.
Jak sie zacznie, to końca nie ma.............

Awatar użytkownika
fomalhaut
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

Post autor: fomalhaut » 05 lis 2005, 13:22

Będę informował co się dzieje....
Na razie spokój - jak było tak jest....

Awatar użytkownika
eugen
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 320
Rejestracja: 15 lis 2004, 20:48
Lokalizacja: Mühlheim am Main
Kontaktowanie:

Post autor: eugen » 05 lis 2005, 18:43

wg. mnie zareagowala tak na duza podmiane wody.... a ze tylko jedna...no coz .

Awatar użytkownika
fomalhaut
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

Post autor: fomalhaut » 06 lis 2005, 01:33

Nie, nie... Dużą podmianę zrobiłem PO stwierdzeniu takiego stanu rybki...
Podczas mojej nieobecności miały podmiany codzienne, po ok. 15 litrów....
Dzisiaj również - bez zmian.

Awatar użytkownika
eugen
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 320
Rejestracja: 15 lis 2004, 20:48
Lokalizacja: Mühlheim am Main
Kontaktowanie:

Post autor: eugen » 11 lis 2005, 09:33

Wojtku, i jak to wyglada po 7 dniach?

Awatar użytkownika
mirek
zarząd pkmd
Posty: 1631
Rejestracja: 07 gru 2004, 10:31
Imie i Nazwisko: Mirek Żak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Wadowice
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Post autor: mirek » 11 lis 2005, 10:04

też jestem ciekawy

Awatar użytkownika
fomalhaut
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

Post autor: fomalhaut » 11 lis 2005, 16:21

Jestem dobrej myśli...
Mała wygląda jak RybaMilka :shock: :shock:
gdyby zamiast brązowych łat miała odpowiedniejsze....
Złazi z niej przebarwienie.
Zachowanie cały czas takie samo: aktywna, żre (bo one nie "jedzą").
Mam 3 mluchy. Kolejność tłuczenia: 1 (alfa, tłucze) - 2 - 3 (ten jest broniony przez 1) i tak w kółko :lol: :lol: acz, bez przesady....:)
PS
Dzięki za zainteresowanie!
Pozdrowienia
Wojtek
Załączniki
sirota.jpg
sirota.jpg (18.67 KiB) Przejrzano 6870 razy

Awatar użytkownika
yoyi
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 345
Rejestracja: 08 gru 2004, 09:58
Imie i Nazwisko: Piotr Dutkiwicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: yoyi » 11 lis 2005, 19:07

A może to bielactwo. Ciekawe czy u zwierzat też się zdrarza? :D

Odpowiedz

Wróć do „Choroby, Leczenie i Mikroskop”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości