WARSZAWA 2006

Wystawy, spotkania

Moderator: przynenta

Awatar użytkownika
Rafal_W
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 675
Rejestracja: 12 paź 2005, 08:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Rafal_W » 17 sty 2006, 09:15

wagrzes pisze:
Nasz baniak ma 600 litrów (dł.200-gł.50-wys.60cm) i tylko 96 W oświetlenia

Na razie woda trochę mętna, ale ma tendencje, aby się sklarować
.
no pieknie wszystko tylko w akwa chyba nam filtracja padła
Rzeczywiście
Nasi w Warszawie na prawdę się narobili
Bardzo zręczne są te cytaty, i dramaturgia słowa "rzeczywiście" również trzyma poziom. To prawie jak w nowoczesnej poezji - przy otwartym strumieniu świadomości możliwe są wszelkie interpretacje.

A teraz rzeczowo:

Nasz baniak ma 600 litrów (dł.200-gł.50-wys.60cm) i tylko 96 W oświetlenia

Nasz baniak wraz z pokrywą i szafką to dar Aquaela. Ponieważ firma nie powstała wczoraj, mogliśmy sądzić, że poza wyglądem dostaniemy również porządną technikę. W przypadku mocy oświetlenia spotkał nas zawód.

Na razie woda trochę mętna, ale ma tendencje, aby się sklarować

Woda zrobiła się mętna, pomimo wielokrotnego płukania żwiru i dokładnego szorowania wszelkich elementów wystroju. Korzenie moczyłem w wannie, narażając się na wymowne, długie spojrzenia swojej żony. Woda była mieszaniną 2/3 osmozy i 1/3 lokalnej kranówy. Zbiornik zaszczepiony biostarterem. Zalany został tego samego dnia, kiedy dostarczono akwarium. Pomijając dobę oczekiwania na sklarowanie reakcją była wymiana wkładów filtracyjnych na watę perlonową i wkład węglowy. Efekty tych zabiegów są widoczne gołym okiem. Poniżej fotka - stan na godz 18 z hakiem z poniedziałku:

Obrazek

no pieknie wszystko tylko w akwa chyba nam filtracja padła

Ten komentarz nie pochodzi od tych, którzy pracowali przy zbiorniku. Słowo "nam" mówi o zbiorniku PKMD. Mi się to określenie podobało. Natomiast słowa o "padniętej filtracji" są tylko domysłem, który nie miał potwierdzenia w rzeczywstości.

Nasi w Warszawie na prawdę się narobili

Tak.

wagrzes
junior
junior
Posty: 38
Rejestracja: 29 kwie 2005, 18:40
Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie

Post autor: wagrzes » 17 sty 2006, 13:34

Bardzo zręczne są te cytaty, i dramaturgia słowa "rzeczywiście" również trzyma poziom. To prawie jak w nowoczesnej poezji - przy otwartym strumieniu świadomości możliwe są wszelkie interpretacje.
Dziękuję za porównanie mnie do poety.Na szczęście nie aspiruję.
Mój post nie jest wyrazem złośliwości, ale po przeczytaniu wcześniejszych peanów, jak to jest wszystko cacy, starałem się zwrócić Wam uwagę, że delikatnie mówiąc daliście ciała.Wśród tylu baniaków, tylko Wam woda nie wyszła, nie mówiąc już o obsadzie.Specjalnie dymałem 150 km, żeby zobaczyć piękne dyski.I srodze się zawiodłem.
Dla zainteresowanych moja relacja z odwiedzin wystawy
http://akwapodlasie.org/viewtopic.php?t=1351

Awatar użytkownika
siwy
junior
junior
Posty: 72
Rejestracja: 14 gru 2004, 14:38
Lokalizacja: Sianów koło Koszalina
Kontaktowanie:

Post autor: siwy » 17 sty 2006, 14:07

co prawda nie mogłem być obecny... ale tonacja powyższej wypowiedzi kolegi z forum podlaskiego skromnością nie grzeszy...krytykować łatwo...cóż wg mnie była to złoślliwa krytyka alfy i omegi... kłaniamy czoła...jest nad czym popracować, ale nawet gdybyś Miał panie kolego same championy i wode kryształ i wszystko ah i oh z czysto ludzkiego podejścia do sprawy jeśli nie stonujesz zamkniesz sobie dorge do wielu bardziej cennych rzeczy jak np sympatia... etc, chyba że chcesz być sobiepankiem to inna sprawa...dywagowac nie ma co...ale uwage można nieco inaczej zwracać....

wagrzes
junior
junior
Posty: 38
Rejestracja: 29 kwie 2005, 18:40
Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie

Post autor: wagrzes » 17 sty 2006, 14:23

To nie krytyka Siwy, a trzeźwe spojrzenie.To wszystko, co mam Ci do powiedzenia, nie zamierzam obniżać poziomu dyskusji polemiką z Tobą.

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 17 sty 2006, 15:02

Tylko niech mi się nie waży administrator coś zmieniać w tych wypowiedziach! Krytyka jeszcze nikomu normalnemu nie zaszkodziła. A szczerze odpowiadając na pytania: czy woda była idealna i czy były w akwarium rarytasy paletkowe należy powiedzieć "NIE". Owszem ryby ładne, zdrowe i przynajmniej 2 okazy imponujące wielkością, ale pretendentów konkursowych wśród nich nie było. Niemniej nie zmienia to jednak faktu, że kawał roboty paru ludzi wykonało. Moim zdaniem Rafał ma smykałkę do urządzania ślicznych i skomponowanych akwariów i widać to było, choć może rzeczywiście woda popsuła ciut efekt.
Czy nie było innych rarytasów? Owszem były. Dla mnie czymś takim był prapłetwiec (sum 70-o centymetrowy :-) ) Dla mojej pani były to krewetki słonowodne. Być może dla innych była to dedykacja w książce od jednego z autorów.
Spodziewać większej wystawy jednak i ja się spodziewałem.

Awatar użytkownika
siwy
junior
junior
Posty: 72
Rejestracja: 14 gru 2004, 14:38
Lokalizacja: Sianów koło Koszalina
Kontaktowanie:

Post autor: siwy » 17 sty 2006, 15:02

wagrzes pisze:To nie krytyka Siwy, a trzeźwe spojrzenie.To wszystko, co mam Ci do powiedzenia, nie zamierzam obniżać poziomu dyskusji polemiką z Tobą.
w tym momencie, Wypowiedzialeś o tę 2 część za dużo...i myślę, że co najmniej złamałeś regulamin, nie mówiąć że mnie osobiście obraziłeś sugerując zaniżenie poziomu intelektualnego, czego nie mam zamiaru komentować... :lol:
wagrzes pisze:Specjalnie dymałem 150 km, żeby zobaczyć piękne dyski.
skoro to wypowiedź na tym wyższym poziomie to przepraszam za zaniżenie poziomu :lol: :lol: :lol: ps i kolejne przeprosiny za kąśliwość 2ps może lepszym sposobem na nabijanie postów byłaby twórcza krytyka a nie taka destruktywna :?: 3ps trzymam za słowo co do dalszej niepolemiki bo rzecz nie polega na dymaniu innych

Awatar użytkownika
Ambra
członek PKMD
Posty: 2479
Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
Lokalizacja: Laskowiec

Post autor: Ambra » 17 sty 2006, 15:16

[quote="wagrzes"][/quote]

Rozkładam wątki z tej wypowiedzi na kilka akapitów, aby moje wyjaśnienia stały się czytelniejsze.

Mój post nie jest wyrazem złośliwości, ale po przeczytaniu wcześniejszych peanów, jak to jest wszystko cacy, starałem się zwrócić Wam uwagę, że delikatnie mówiąc daliście ciała.

W poście nie dopatruję się złośliwości, ale rzeczywistego warsztatu sprawozdawcy także doszukać się nie mogę. W moim odczuciu, czy to się komuś podoba czy nie, samo stoisko wypadło nieźle, biorąc pod uwagę okoliczności jego tworzenia.
Nie mam zamiaru wyliczać co się na to złożyło (a przyczyn jest kilka), bo to już nic nie da, ale błędu naszych kolegów z Warszawy nie widzę.
Faktem jest, że woda była na otwarciu mętnawa, ale proces zanika i gdyby zbiornik dotarł na tydzień przed wystawą, jak miał, to zjawisko by nie wystapiło.


Wśród tylu baniaków, tylko Wam woda nie wyszła, nie mówiąc już o obsadzie.

O wodzie mówiłem. Obsada. Z góry było wiadomo, że do Warszawy idzie drugi garnitur ryb i bardziej chodziło w tym wypadku o wielość form barwnych. Miało być stado i było, gdyż jak inaczej określić 40 sztuk. W sumie i tak doszukałem się w nim kilka naprawdę niezłych ryb.
W tym roku będą Mistrzostwa Polski. Kto w takiej sytuacji, będąc przy zdrowych zmysłach wystawi ryby w pełni konkursowe, by siedziały w nowo założonym akwarium przez 10 dni?


Specjalnie dymałem 150 km, żeby zobaczyć piękne dyski. I srodze się zawiodłem.

Jeśli nie dostrzegłeś kilku naprawdę dobrych ryb, to moim zdaniem źle patrzyłeś, gdyż złej woli nie zakładam. Podkreślanie, że musiałeś pokonać 150 km nie robi przy tym jednak wrażenia, gdyż przynajmniej 20 ludzi zaliczyło znacznie dłuższe trasy.

Dla zainteresowanych moja relacja z odwiedzin wystawy
http://akwapodlasie.org/viewtopic.php?t=1351


Przeczytałem i proponuję, byś możliwie szybko, dla własnego dobra wprowadził w swej relacji pewne zmiany. O tym jednak napiszę na końcu.
Miło mi bardzo, że jestem dla Ciebie osobą rozpoznawalną, ale to że rozmawiałem z ludźmi to raczej oczywiste i nie warte podkreślania. Po to między innymi pojechałem. Co w tym ciekawego - chyba że zaliczyłeś mnie do eksponatów - wtedy to zrozumiałe:D

Czytelników swego forum "uraczyłeś" informacją o sumie mierzącym 70 cm. Gdzieś Ty go zobaczył? Sfotograwowałem wszystkie zbiorniki, więc przejrzałem zdjęcia i nadal obecności suma nie stwierdziłem.....

I wtedy olśnienie!!!!!

Wziąłeś za suma prapłetwca Protopterus annectens, rybę relikt, której w Polsce jest jedynie kilka egzemplarzy.

Ja dla tej jednej ryby chętnie zrobiłem 2 x tyle kilometrów w jedną, co Ty w dwie strony. Nie wspomnę, że było też kilka innych unikatów.

Awatar użytkownika
MarSz
senior
senior
Posty: 159
Rejestracja: 05 mar 2005, 17:59
Imie i Nazwisko: Marek Szurpik
Miejsce zamieszkania/miasto/: Bielsk Podlaski
Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Kontaktowanie:

Post autor: MarSz » 17 sty 2006, 15:40

Może ja coś powiem Grzegorz zwany Wagrzesem :D ma po prostu czasami "ostry" język w swych wypowiedziach i ogólnie wygenerował bardzo dużo żeczowych i ciekawych postów, wiem to z PFA gdyż na tym forum znamy sie nie od wczoraj i nie wydaje mi się by w tych postach miał zamiar kogoś obrażać, choć ton wypowiedzi mógł by być nieco bardziej przyjazny dla oka :wink: tym bardziej że sam jest posiadaczem sporego akwenu i powinien wiedzieć co to jest zrobić na raz, dwa, trzy fajną aranżację wystawową, nie wspomnę o klarownej wodzie na zawołanie gdy otwarcie wystawy jest la da chwila.

Awatar użytkownika
Ambra
członek PKMD
Posty: 2479
Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
Lokalizacja: Laskowiec

Post autor: Ambra » 17 sty 2006, 16:00

Hypno pisze:..........Spodziewać większej wystawy jednak i ja się spodziewałem.
Nie powinieneś :D
Jej rozmiar nie zmienia się od 26 lat, bo sala do tej pory też nie zmieniła rozmiarów. :D
Na dodatek, trzeba było widzieć w piątek, jak co chwila "siadał dopływ prądu". To też jeden z powodów, że zamiast filtrowania wody na naszej ekspozycji szukano pałacowego elektryka - a czas płynął.

Elektryk oświecił mnie, że to nic nowego, bo instalacja stara i "siada". Uspokajał przy tym, że jak zamkną wieczorem pałac, to już wszystko będzie ok :D

Całe szczęście że nie było więcej zbiorników, bo prąd trzeba by nosić w wiaderkach :P

Awatar użytkownika
GościaK
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 248
Rejestracja: 30 gru 2005, 17:52
Lokalizacja: Kętrzyn/Mazury
Kontaktowanie:

Post autor: GościaK » 17 sty 2006, 17:42

Ja tam nie żałuje przejezdzając 300 km w jedna stronę, poznałem ludzi których łaczy jedna pasja mianowicie dyskowce i to dla mnie jest najważniejsze a przy okazji można było co nieco zobaczyć, ps. podeślijcie mi fotki z hotelowej imprezy.
Załączniki
5.jpg
Przed otwarciem...
5.jpg (85.54 KiB) Przejrzano 6731 razy

Awatar użytkownika
yoyi
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 345
Rejestracja: 08 gru 2004, 09:58
Imie i Nazwisko: Piotr Dutkiwicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: yoyi » 17 sty 2006, 19:24

Sam jeszcze niebyłem ze względu na odleglość, ale w tej sytuacji to chyba się wybiorę, żeby osobiście zobaczyć IMHO ciężką robotę naszych kolegów. Co więcej zdjęcia pokazują, że warto.

wagrzes
junior
junior
Posty: 38
Rejestracja: 29 kwie 2005, 18:40
Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie

Post autor: wagrzes » 17 sty 2006, 20:54

Czytelników swego forum "uraczyłeś" informacją o sumie mierzącym 70 cm. Gdzieś Ty go zobaczył?
Andrzeju, też nie posądzam Cię o złośliwość, ale próba wmówienia mi i innym użytkownikom forum, że prapłetwiec to sum, trochę jest nie na miejscu.Napisałem ok., co nie znaczy, że jest O.K., tylko około.Nie mierzyłem go, może miał 60, może 70 cm, a jest w całej okazałości na zdj.15 i 16 jpg, mojej relacji.A z prapłetwca widziałem tylko ogon i kawałek prapłetwy, co nie pozwoliło mi się nim niestety zachwycić.
I wtedy olśnienie!!!!!
No i już po nim.
chyba że zaliczyłeś mnie do eksponatów
Raczej do "ikon" polskiej akwarystyki.

Spodziewałem się, że sami krytykując, nie ugniecie się pod kostruktywną krytyką innych i spróbujecie się odgryżć.Pomijam oczywiście niegrzeczne posty jednego z forumowiczów( czego nie mogłem zostawić bez echa).Jednak mniemam, że to zamieszanie, które wprowadziłem wśród ogólnych achów i ochów wyjdzie Wam na dobre.

marek732
junior
junior
Posty: 69
Rejestracja: 31 sty 2005, 21:25
Imie i Nazwisko: Marek Kochaniak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: marek732 » 17 sty 2006, 21:28

Cytat:

Czytelników swego forum "uraczyłeś" informacją o sumie mierzącym 70 cm. Gdzieś Ty go zobaczył?


Andrzeju, też nie posądzam Cię o złośliwość, ale próba wmówienia mi i innym użytkownikom forum, że prapłetwiec to sum, trochę jest nie na miejscu
A gdzieżeś zauważył, że Ambra to powiedział. Bo ja na http://akwapodlasie.org/viewtopic.php?t=1351
Ale to był TWÓJ post !
Bez urazy, ale obniż poziom adrenaliny, ona jest dobra ale w sporcie. A jak się pisze, to chyba też czyta.
I uśmiechnij się, jutro też wstanie słońce.

Awatar użytkownika
Nosek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 222
Rejestracja: 19 gru 2004, 10:15
Lokalizacja: Dębica
Kontaktowanie:

Post autor: Nosek » 17 sty 2006, 21:34

NO ładnie ładnie panowie :) zaraz na noże pójdzie :) Oczywiście żaruję - moze ktoś chiał zaistnieć na innym forum jako znawca sztuki akwarystycznej a ze mu sie taka nadażyła to z niej skorzystał :) ot burza w szklance wody

Awatar użytkownika
DARIUSZMT
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 471
Rejestracja: 14 gru 2004, 19:53
Lokalizacja: CHEŁM
Kontaktowanie:

Post autor: DARIUSZMT » 17 sty 2006, 21:53

Najciekawsze jest to ,że krytykuja Ci co praktycznie nic nie robia .

Moja propozycja brzmi Akwa Podlasie do boju ,zróbcie wystawe choc na waszym lokalnym rynku czyli Białystok ,wtedy my ocenimy wasz profesjonalizm i wasze czempiony . :)

Zawsze powtarzałem ,że nie myli się ten co nic nie robi .

Pozdrawiam DARIUSZ z CHEŁMA

Odpowiedz

Wróć do „Komunikaty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości