No i się zaczyna... :/ A miało być tak pięknie.... :?

Choroby dyskowców, sposoby leczenia oraz leki, diagnoza za pomocą mikroskopu.

Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961

Pepe90
senior
senior
Posty: 149
Rejestracja: 11 mar 2007, 19:25
Lokalizacja: Okolice Tomaszowa Lubelskiego
Kontaktowanie:

Post autor: Pepe90 » 17 sty 2008, 23:26

Najgorsze ze nie mam gdzie zbadać odchodów rybek.... :? a sterylniaka tez nie znajde bo brak funduszy. Moge jedynie próbować je leczyć w ogólnym. A co do zdjęc prosili o nie więc wysłałem.

Nie wiem co mam robic i co im dawać. I non stop myśle jak zbadac to mikroskopem i gdzie.... :?

Awatar użytkownika
gajowa
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1899
Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: gajowa » 18 sty 2008, 01:49

Paweł
Jak byłeś u weterynarza po leki, to pewnie u tego samego weterynarza mogli by sprawdzic kupkę pod mikroskopem. Ta ilość metro to chyba za mała dawka. Wg książek to powinno być 4gr/100 l czystego metro, czyli wychodzi 16 tab/100 l (1 tab = 250 mg).

Pepe90
senior
senior
Posty: 149
Rejestracja: 11 mar 2007, 19:25
Lokalizacja: Okolice Tomaszowa Lubelskiego
Kontaktowanie:

Post autor: Pepe90 » 18 sty 2008, 10:17

Ten weteryniarz u którego byłem.... powiedział ze on nie bada odchodów. I ze najbliższa osoba która bada jest w Puławach. :/

Awatar użytkownika
Amorphis
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 505
Rejestracja: 31 paź 2005, 18:11
Imie i Nazwisko: Marek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Bydgoszcz
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Amorphis » 18 sty 2008, 10:52

Olej tego weterynarza, niech dalej będzie szamanem wioski. Wsiadaj w samochód, pociąg, pks, furmankę, kupa w słoik, w drugi słoik zaciągnij mułu z dna (tam też może być odpowiedź), ewentualnie zabierz ze sobą ładnie zapakowaną najsłabszą rybkę i co koń wyskoczy pędź do jakiegoś innego, poważnego. Może znajdziesz jakiegoś (telefon) w internecie czy książce telefonicznej, to najpierw zadzwoń, opisz sytuację i na podstawie odpowiedzi i własnych (forumowych) przemyśleń stwierdź "fachowość" weterynarza. Na początek myśl o tym, że zależy Ci na rybach i działaj chłopie, bo myśleniem gdzie mogę znaleźć mikroskop to im nie pomożesz. Na pewno masz szkołę w pobliżu, chyba chodziłeś na biologię i chemię w podstawówce, więc spróbuj może mają tam jakiś egzemplarz. Zdjęcia robali masz w dziale mikroskop, porównujesz i masz odpowiedź.
Pepe90 pisze:Chyba napisałem ze to moje pierwsze dyski. A więc przygotowywałem sie jak najlepiej mogłem. A to co teraz mam to moje nie dociagniecia .... :/
Poza tym to moim zdaniem fatalnie albo wcale się nie przygotowałeś do "moich pierwszych dysków". Zobacz TEN LINK to zobaczysz co znaczą przygotowania do paletek, litraż podobny, ilość i wielkość podobna, obsada dodatkowa podobna, parametry podobne i moje pierwsze dyski uśmiechnięte.

Pepe90
senior
senior
Posty: 149
Rejestracja: 11 mar 2007, 19:25
Lokalizacja: Okolice Tomaszowa Lubelskiego
Kontaktowanie:

Post autor: Pepe90 » 18 sty 2008, 19:08

NO.... Właśnie wyjąłem paletkę… Pigeona który spidowała. Odeszła do wiecznego raju.... :(

Tylko teraz tak 1 paletka jest apatyczna i nic nie je juz dłuższy czas.
A 4 dyski są ok jedzą pływają maja apetyt i to sporo i ładne kolorki.

Jak moge je uchronić...... Własnie dowiaduje sie w sprawie jakiegos weteryniarza w moich okolicach.

Według mnie to wszystko się zaczęło gdy wpuściłem neonki i otoski….. ;/

Musze uratować przynajmniej te 4 dobrze wyglądające i jedzące.... :)

Awatar użytkownika
kubamajer
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 656
Rejestracja: 10 sty 2006, 12:25
Imie i Nazwisko: Kuba Majerczyk
Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: kubamajer » 21 sty 2008, 02:05

Ładne masz ryby - czy były z jednego źródła?
I ty mówisz, ze nie masz sterylniaka - wystarczy usunąc z niego ten piasek i ziele.. nie wygląda na stary baniak, to i szybko zapomnisz ;). Ryby Ci się odwdzięczą ;).
Kupiłeś azję "na początek" i dałeś do nowego baniaka z podłożem i roślinami. Potem jeszcze dorzucasz "rybki i roślinki" tak po prostu. Ech Paweł, popraw się :mrgreen:.

pozdr

Pepe90
senior
senior
Posty: 149
Rejestracja: 11 mar 2007, 19:25
Lokalizacja: Okolice Tomaszowa Lubelskiego
Kontaktowanie:

Post autor: Pepe90 » 21 sty 2008, 10:15

Tak ryby sa z jednego źródła.
Właśnie teraz przechodza kuracje w ogólnym metro i lavamisolem.

Zobaczymy co z tego będzie.

Pepe90
senior
senior
Posty: 149
Rejestracja: 11 mar 2007, 19:25
Lokalizacja: Okolice Tomaszowa Lubelskiego
Kontaktowanie:

Post autor: Pepe90 » 11 lut 2008, 20:05

Witam

Zrobiłem kuracje metronidazolem i levanizolem:

- Pierwszego dnia podałem metronidazol w dawce 2g/100l wody
- Czwartego dnia podmieniłem 50 % wody i podałem lavamisol w ilości 2,3 ml na 100l wody
- Siódmego dnia podmieniłem 50% wody i znów metronidazol 2g/100 l wody
- 10 dnia podmiana 50% wody i levamisol 2,3ml na 100l wody
- 13 dnia podmiana 50 do 60% wody i rozpoczyna się standartowe czynności kończąca każdą
kurację.

Po zrobieniu tej kuracji stan ryb się poprawił nabrały apetytu i kolorów i wracały do zdrowia jednak w momencie kuracji jedna z palet „spidowała” i była mocno wygłodzona teraz już jest ok. Tylko teraz ryby które najgorzej wyglądały są teraz OK. a ryby która w ogóle nie była chora zaczęła „spidować” i non stop się chowa.

Mam zamiar teraz powtórzyć ta kuracje i zaczynam od dzisiaj. Ryby miały około 5-6 dni przerwy od leków.

Jeśli jakieś pytania i podpowiedzi ktoś ma to czekam…

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 11 lut 2008, 22:34

Nic wielkiego z tego chyba nie będzie, jakaś poprawa doraźna tylko, ale niestety nie całkowite wyleczenie, tylko nawrót za jakiś czas choroby.
Dlaczego tak myślę? Dlatego, że metronidazolu o 50% zbyt małe dawki, bez podania połowy dawki 3 dnia przy podmianie. Levamisol nie jest podawany w pokarmie, a jedynie do wody. Ja bym to zmienił w Twojej kuracji.
No i nie ma pewności czy diagnoza jest dobra, czyli nie wiadomo czy leczysz to na co są chore.

Awatar użytkownika
Karwen
senior
senior
Posty: 122
Rejestracja: 21 mar 2007, 21:36
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: Karwen » 11 lut 2008, 23:32

Mój brat kupił mikroskop za 50zł i całkowicie wystarcza(to jest w sumie zabawka ale sprawuję się świetnie) Jeżeli inni się ze mną zgodzą to możesz kupić taki mikroskop i zamieścić zdjęcia z niego na forum:P

Awatar użytkownika
gajowa
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1899
Rejestracja: 06 maja 2006, 15:21
Imie i Nazwisko: Barbara Bogdańska
Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: gajowa » 12 lut 2008, 01:17

Paweł, piszesz. że kurację robiłeś w akwa ogólnym. A czy pamietałeś o zwiększeniu dawki metro o 15% (dawka metro zbyt mała) i nieświeceniu światła? Jest napisane przy tej metodzie (akwa ogólne), że tak należy zrobić.

Awatar użytkownika
masz999
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 216
Rejestracja: 31 lip 2007, 23:14
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Post autor: masz999 » 12 lut 2008, 01:29

Hmmm
Ostatnio walczyłem z nicieniami
Moje zdanie jest takie że jeżeli levamisol to tylko do pokarmu (w innym przypadku kompletnie nie działa)
Jak nie chcą ci jeść to lepiej zaopatrz się w neguvon.
Kurację należy koniecznie powtórzyć (najlepiej 2 razy w odstępach tygodniowych)
U mnie zadziałało
Jak mają wiciowce to jedyny znany mi skuteczny środek to metronidazol (ale w dawkach takich jak podawała Basia no i wysoka temp 35 stopni)

Odpowiedz

Wróć do „Choroby, Leczenie i Mikroskop”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości